Po 6 latach od jej wprowadzenia rząd postanowił odebrać ulgę IP Box jej głównym beneficjentom, czyli jednoosobowym działalnościom gospodarczym. Ma to przynieść w 2027 r. ok. 400 mln zł oszczędności w budżecie. Czy gra jest jednak warta świeczki? Były wiceminister finansów, a obecnie szef praktyki podatkowej w kancelarii Fieldfisher Poland Jan Sarnowski ma co do tego wątpliwości.
Rząd planuje ograniczenie ulgi IP Box tylko dla pracodawców, którzy zatrudniają co najmniej 3 osoby niepowiązane z przedsiębiorcą. Co to w praktyce oznacza dla tej ulgi?
- W 2024 r., spośród 7650 korzystających z ulgi IP-Box aż 7494 - czyli 98 proc. - stanowiły jednoosobowe działalności gospodarcze (JDG). To, co zamierza zrobić rząd, oznacza, że ulga pozostanie dostępna tylko dla nielicznych.
Czy zniesienie ulgi IP Box dla JDG może być ratunkiem dla polskiego budżetu, tak jak w Rumunii?
- W skali budżetu państwa nie są to duże kwoty. Resort finansów wylicza, że ograniczenie dostępności ulgi IP Box spowoduje w 2027 r. wzrost wpływów z PIT o ok. 400 mln zł. Przy deficycie planowanym na rok 2026 na poziomie 271,7 mld zł odpowiada to mniej niż półtora promila brakujących środków. [...]
#wiadomoscipolska #podatki #ulga #ipbox #rzad #ministerstwofinansow #dlaprogramistow #jdg #dziurabudzetowa #wnppl
