tl;dr zamawiam próbkę Comme des Garcons Incense Zagorsk, co z dostępnych polecacie jeszcze przetestować?


Skrócona historia życia: najpewniej po "nieżycie nosa" i psikaniem do niego lekami jakoś od 14 do 17 roku życia węch miałem lekko mówiąc nie najlepszy. Dla zobrazowania: nie wiedziałem że pranie ma zapach. Wszelka zapachowa "chemia" czy perfumy mnie dusiły, a jak ktoś psiknął lakierem do włosów w łazience to musiałem szczać po obejściu #pdk ponieważ nie jestem wtedy w stanie wziąć wdechu. Tak sobie żyłem i czytałem recenzje perfum najpierw na portalu obsranym gównem, a później na hejto. Opisy bardzo mi się podobały, jednak pogodzony byłem z tym że nigdy nie będzie dane cieszyć mi się zapachami.

Pewien czas temu z powodu innej przypadłości i braku efektów po próbach z konwencjonalnymi metodami leczenia rozpocząłem inhalacje z medycznej #420. Dlaczego o tym wspominam? Po jakimś czasie zorientowałem się, że wieczorem po inhalacji czułem zapach Earl Graya. Wąchałem herbatę przez kilkanaście minut, nie zwracając w ogóle uwagi na film który w tym czasie oglądałem (o ironio tym filmem był Zapach kobiety!). Nacieszyłem tym że nie tylko czuję zapach herbaty, a jestem go w stanie wydzielić co najmniej kilka pojedynczych nut. Wróciłem do oglądania filmu i gdybym był postacią z kreskówki nagle nad głową pojawiła mi się świecąca żarówka. Skoro odbierałem w ten sposób herbatę, to może perfumy będą miały zapach? Zatrzymałem film i mówię do różowej: wyjmuj swoje perfumy, będę je wąchał XD

Teraz? Pojebało cię chyba, która jest godzina, oglądajmy.

Oczywiście posłuchałem. Oglądany film jednak tak mnie podkręcał że po kilkunastu minutach nie wytrzymałem i skończyłem około północy w kuchni psikając pocięte naprędce paski papieru i wąchając... Nie dość, że ich woń mnie nie dusiła. TO BYŁY PIĘKNE ZAPACHY.

Wracając do Zagorska. Są to perfumy których recenzje czytałem kilka lat temu. Tak mi się te opisy spodobały, że nazwa mi bardzo zapadła w pamięć. Myślałem sobie czasem:

Chciałbym tak pachnieć jak jest to opisane.

Nie jest to jednak zbyt popularny zapach i są problemy z dostępnością. Znalazłem jednak straganik pewnej osoby skąd mogę go zamówić. Chciałbym przetestować przy okazji więcej zapachów - co polecalibyście dorzucić do jednej przesyłki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


PS. Przy (niezbyt częstej) okazji przebywania w sephorze czy innym douglasie żona wzięła mi kartonik psiknięty Oud & Bergamot Jo Malone - bardzo bardzo fajen.

PS2. Kupiłem żonie ostatnio Portrait of a Lady Frederic Malle i to jest kosmos jak to pięknie pachnie.


Tak więc witam się z tagiem #perfumy


PS3. Krul Kouros jest na celowniku XD ale niestety poza dostępnym zestawieniem.

fdcb6638-6ffe-417c-9c66-e88e9884919b

Komentarze (9)

saradonin_redux

Cała kadzidlana linia CdG jest ciekawa pod względem doświadczania zapachów, to są bardzo dobre kompozycje, więc jeśli masz zamiast sobie cieszyć się nimi w spokoju, to spróbować warto. Natomiast z praktycznego puntu widzenia ich wartość użytkową rujnują wyjątkowo mizerne parametry, co niestety jest normą tej marki.

dziadekmarian

@niebylem No dzień dobry


Łyknąłbym w takim razie całą tę serię Incense od CdG. Falcon Leather ponoć też fajny, a taka mała próbka to żadne ryzyko. Ta seria Incense nie ma super parametrów, ale to fajne kompozycje i warto ich spróbować, choćby dla rozeznania. A potem to już możesz coś napisać o nich i kilku specy z tej grupy na pewno będzie wiedzieć, co dalej


Miłej zabawy na tagu!

Okrutnik

@dziadekmarian Falcon Leather to spaniały zapach, a w extrajcie, to już w ogóle. Testowałem ext w Galilu i nie chce zejść z kurtki trzy tygodnie. Kurtka robi w przedpokoju za choinkę zapachową

dziadekmarian

@Okrutnik właśnie tak pamiętam jakieś zachwyty, ale nie do końca mi klika Cza spróbować.

niebylem

@dziadekmarian @Okrutnik chciałbym bardzo podziękować za polecenie Falcon leather, strzał w 10

8e3b38b5-39da-46d0-aec7-ef3415aea2c4
dziadekmarian

@niebylem no to super! Miłego psikania

ucho_igielne

@niebylem Bierz Bandita, dość oryginalne doznania xD ja go odbieram jak takiego Cabocharda Extrait Absolu. A CDG kadzidlane wziąłbym wszystkie, ale poza Avignonem strasznie szybko znikają z mojej skóry, choć ta marka w większości ma slabe parametry. Copper jest taki se, ja w nim czuję Memo Italian Leather któy jest niby ok, ale nie potrafię się z nim do końca zaprzyjaźnić

niebylem

mamy to ( ͡° ͜ʖ ͡°) dziękuję wszystkim za pomoc!

d0e43921-3627-4fd9-b853-79688f8500ce
dziadekmarian

@niebylem Chłop przepadł razem z nami.

Zaloguj się aby komentować