Szalona cena za 34-letniego poloneza
Fakt24.pl#motoryzacja #aukcje #polonez #ciekawostki
@dedik W Polsce jest taka bieda i taka bańka spekulacyjna na wszystkim, że byle kmiot jest dzisiaj specjalistą-handlarzem.
Polonez, to najgorsze ścierwo polskiej motoryzacja, zaraz obok malucha.
Przypominam, że podłoga od Fiata 125P, silnik od Fiata 1300 rocznik zdaje się 60'-coś, klepany do 91 roku xD
@cdbs do 2002 roku nawet. Ale Żuk to dopiero była patologia. Silnik z lat 30, podwozie z lat 40 klepany bez większych zmian przez 40 lat do 1998 roku ze spryskiwaczem pompowanym nogą i montowanym rozruchem na korbę podczas gdy produkowano już np. II generację Sprintera xD
@MarianoaItaliano nie czepiam się pojazdów do roboty. Typ wiązący beton ma w dupie, jaki silnik ciągnie jego 3 tony. xD
Mój stary dalej wozi się Pegeuotem Partnerem z 2003 roku. Nalatane 500 000km, i mówię mu, weź sobie coś w leasing, bo w ten złom wkładasz tyle co w nowe auta. "EEEee tam, ja go tam lubię, tu się nic nie psuje, w zime pali od strzała".
@cdbs Dobra, nie chodzi o jazdę tym tylko o produkcję tego. Jest '98 rok, za kilka lat wchodzimy do UE, a dalej produkujemy taki śmietnik - to jest kurwa dramat.
@MarianoaItaliano i jeszcze eksportujemy do Egiptu.
@cdbs bo to ma jeździć a nie jeździć od serwisu do serwisu, na tym to polegało w czasach gdy paliwa nie były drogie.
@Fox ale właśnie to nie jeździło XD To fabrycznie wychodziło zjebane z fabryki.
@MarianoaItaliano
Porównujesz Żuka z PRL i Sprintera z kapitalistycznej firmy która normalnie się rozwijała przez lata?
Trochę realizmu. Nikt w systemie komunistycznym nie robił dobrych aut. No może Tatra ze względu na rozwiązanie napędu.
@RzecznikHejto ale co żuk nie działał?
@atos Lublin był dobry, tylko wprowadzony za późno o dobrą dekadę do produkcji. Jak na przełom lat 80/90 4C90 i buda nie były takie złe.
Z wyrobów z PRL jedyny dobry to był Autosan H9 - bo poprzedzony długimi badaniami, dostosowany do chujowych dróg, solenia dróg i odporny na gównianą jakość serwisowania.
@Fox kiedyś wujek opowiadał jak kupował żuka. Stały na placu i miał sobie wybrać. Dopiero czwartego wziął, bo reszta nie chciała zapalić. W drodze do domu zgubił jeden bieg w skrzyni i szlag trafił gaźnik. Do domu dojechał na sznurku ciągnięty przez traktor.
@dedik jakie niebotyczne ceny osiągają te śmietniki. W 89 już z linii produkcyjnej zjeżdżały zepsute...
@MiernyMirek bo u nas do dzisiaj traktuje się samochód jak przedłużenie fiuta/majątku. I teraz ciekawostka. Zły niemiec, woli odremontować jakieś E39 i zrobić sobie niezniszczalny daily car, niż lansować się nowym audi. W DE jest masa pięknych aut z lat 90-tych i 2000, doprowadzonych do świetnego stanu, tylko po to, żeby jeździć po bułki/odwozić kaszojady do szkoły.
@cdbs widać że nie słyszałeś o policencyjnych ścierwach FSO 125p czy Tarpanie i Honkerze XDDD
@SonyKrokiet oczywiście, że tak, ale 125P był o niebo lepszy od Poloneza. Jeździłem i akwarium i caro i 125p z 84 zdaje się.
Duży fiat jest bardziej kulturalny i nie miota nim jak polonezem. Tarpan był młotkiem robiony, ale to był samochód do jeżdżenia do GSu, więc się nie czepiam. O Honkerze niewiele wiem, tu punkt dla Ciebie.
@cdbs O spierdoleniu tego systemu jakim był PRL niech świadczy fakt że nie mogąc doczekać się polskiego diesla 4C90 zaczęto montować Perkinsy z Ursusa C330 xD Kurwa silnik z traktora w samochodzie to tylko socjalizm mógł wymyślić xD
Co do aut 125p podobnych dla mnie niedoścignionym wzorem jest Łada siemiorka, to było auto. Niby korzenie podobne a to jak mercedes przy fiacie.
@MarianoaItaliano a i z motorówki chyba montowano parę sztuk. Prawdą jednak jest, że problemem FSO nie były tylko dewizy ale i złodzieje na fabryce, kradnący wszystko co popadnie. Przypomnę tylko o akumulatorach malowanych czerwoną farbą w magazynach FSO. Polacy własne zakłady rozkradali, a potem płakali, że im fabrykę zamykają.
@cdbs Taa, znam tą śpiewkę nie od dzisiaj że ''polske niemcom sprzedali'' xD GM chciał kupić FSO ale jak zobaczył jaki tam beton w związkach zawodowych, jakie mają żądania (m.in. absurdalne żądanie kontynuacji produkcji Poloneza na które przystało Daewoo xD) i ile trzeba by włożyć żeby to doprowadzić do użytku wolał sobie halę w Gliwicach postawić xD
@SonyKrokiet honker to nawet ładny jest wg mnie jak na auto tego typu. Gdyby nie gnił już na prospekcie to byłby nawet jakiś sukces komercyjny a tak chuj
@MarianoaItaliano
Do dzisiaj wyskakują ludzie z tekstmai, że to "Zachód" zniszczył FSO xD
Nie jestem pewien czy GM chciało kupić FSO, na pewno myślał kiedyś o tym VW, ale nie dziwne, że wybrał Skodę. Ich Favorit był duuuużo lepszy niż Polonez. No i nie mieli takich kretynskich związków zawodowych jak FSO.
@MarianoaItaliano @GordonLameman akurat wykupienie przez VW to mit jest XDDD co do GM zgoda, baa nawet zmontowano pewną ilość Opla Astry F na Żeraniu w ramach umowy, ale na tym się skończyło XD samo Daewoo gwarantowało produkcję poloneza do ROK-DWA LATA, czyli jakoś do 1999 roku - ale że wtedy centrala koreańska wpadła w problemy to mieli gdzieś decyzje zakładu z byłego państwa satelickiego. Jedynym wtedy sensownym polonezem był Truck, bo zawsze na niego był popyt XD zmontowano nawet w 2003 roku ostatnią partię opłaconą przez dealerów, którzy pobrali zaliczki od klientów - i one faktycznie powstały.
Samo GM możliwe że czyniło ponownie starania wtedy kiedy montowano Chevroleta Aveo - ale to tylko moje domysły. Żeby było śmieszniej, kilka lat wcześniej Rover chciał współpracować z FSO, ale jak na Żerań dotarł FABRYCZNIE NOWY rover, który nie przeszedł kontroli jakości wdrożonych jeszcze za dełu, to im podziękowano XDDD
@cdbs zależy, późne FSO 125p to dosłownie ścierwo w porównaniu z licencyjnymi Polskimi Fiatami, zwłaszcza z tymi robionymi do 1976, no może '78 XD samo 125p lepiej jeździł (kwestia subiektywna lol) niż Polonez bo pasował do płyty podłogowej z Fiata 1300/1500 - z drugiej strony poldacz był wygodniejszy i miał więcej miejsca w środku. A i gwoli wyjaśnienia - 125p i Fiat 1300/1500 miały taką samą podłogę i silnik XD Polonez ma tą samą podłogę ale ciut zmieniony silnik - potem w ścierwach montowano silniki i skrzynie polonezowskie
@Fox wątpię, hąker miał zadanie być głównie autem wojskowym, chociaż za Daewoo przygotowano Honkera 2000 na rynek cywilny - ale dełu upadło i sobie ryj rozwaliło XD jakieś cywilne egzemplarze są, ale zazwyczaj pochodzą z demobilu - nikt tego nie chciał brać poza instytucjami państwowymi XDDD
to jest nic nie warte
Zaloguj się aby komentować