Świadomie odpoczywam, regeneruje się i dokładam kalorii. Trochę w pracy zaczyna być bardziej ruchawo i dobrze cisnę tym rowerkiem.
Jutro, w zależności od pogody, albo bieg albo siłownia albo - jak będę miał siłę- to i to. Zobaczymy.
#galaretkanomore
-
Zjedzone: 3 050 kcal (nadal nie nadrobiłem wczorajszego deficytu)
-
Spalone: 2 850 kcal *
-
Kroki: 12 500 (tylko tyle bo dużo przemieszczam się rowerem)
-
Norweski: był i była rozmowa z Norwegiem
Miałem czytać ale oczy mi się zamykają więc zmykam spać.
Paaa!
*Kusiło mnie ale się powstrzymałem przed kupnem i zjedzeniem czekolady- dziś byłaby to oznaka słabej woli. Pozwolę sobie wtedy, kiedy Ja będę chciał, a nie moje emocje i zachcianki.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty
