Stulejka dotyka nawet 13% mężczyzn. Szczęśliwie jestem w tej drugiej grupie. Wierzę, że to zgnębione grono zostało na wypoku.
Potrafię sobie jednak wyobrazić tę sytuację, zwłaszcza w tym najgorszym wiadomym momencie. Eksplozja wszystkich odczuć, która nie może dojść do finału. Wszystkie cudnie grające, powodujące uniesienia doznania, sprawiają że czekasz na coś więcej, ale jednak do tego nie dochodzi. Nagle stop i zdajesz sobie sprawę, z tego, że to się nie wydarzy. Nie będzie kontynuacji i wejścia na wyższy poziom. Zwierz okiełznany.
A może spojrzeć na to inaczej. Nie jako niedoszłą do skutku eksplozję, a jako stłumioną w środku feerię naturalnych barw. Wibrujące i pulsujące odczucia. Co z tego, że nie dochodzi do momentu jakiego oczekujesz, że rozdmuchane nadzieje się nie spełnią. Początek i środek są twoje i możesz z nich czerpać do woli. Wszystko pięknie się przenika, jest w kulce i jest kulką. Prawdziwa implozja. Animalna siła.
Bortnikoff Triad
#recenzjeperfum
#perfumy

