Słowacja grozi Ukrainie. Chodzi o dostawy oleju napędowego

Stwierdził też, że rząd którym kieruje, odrzuca politykę nowej żelaznej kurtyny między Rosją a Unią Europejską. „Jeśli Unia Europejska chce uwolnić się od wpływu Stanów Zjednoczonych, będzie musiała rozważyć formy współpracy z Federacją Rosyjską, które powinny obejmować surowce strategiczne”.

Świetny pomysł! Uwolnijmy się od wpływu USA, które są naszym sojusznikiem w NATO i bezproblemowo wywiązują się z kontraktów na surowce, a zamiast tego narzućmy sobie wpływy Rosji, która surowce traktuje jako lewar polityczny, a co drugi dolar który zapłacimy za gaz i ropę zostanie wydany na czołgi i rakiety służące do mordowania cywilów.

Innymi słowy, jeśli chcemy uwolnić się od wpływu mamy i taty, to musimy rozważyć formy współpracy z okolicznym pedofilem. Fico to prawdziwy wujek dobra rada.

Aż się wierzyć nie chce, że kiedy w końcu te bęcwały na Zachodzie się kapnęły, czym jest Rosja i czym pachną interesy z terrorystami, to głosy poparcia dla nich płyną ze Słowacji i Węgier, które ruski mir poczuły w przeszłości na własnej d⁎⁎ie.

A jest znany powód dlaczego takie partie wygrywają na Słowacji i Węgrzech? U nas udało się PiS przegonić a oficjalnie nie byli aż tak prorosyjscy (oprócz Macierewicza i pojedynczych ofc). Przecież tam jest masakra. Dlaczego ich wybierają?

Nie dlatego Mojżesz biegał 40 lat po pustyni, bo mu GPS szwankował.

Komusze wysrywy muszą zdechnąć, to jest proces przemian pokoleniowych. jak widać ewolucja z homosovieticus w niektórych krajach przebiega wolniej, niż w innych i choćby naszym.