Skoro otwarłem to teraz zamknę LXXV edycję #nasonety . Do ostatniej chwili a nawet dłużej czekałem, aż swymi myślami ubranymi w rymy podzieli się @fonfi bądź @splash545 , lecz ani jeden ani drugi nie zdecydował się nic skrobnąć, ale mniejsza.


I tak, pomimo tego w kończącej się właśnie edycji towarzystwo było doborowe, gdyż składało się z czwórki wspaniałych poetów takich jak:


- @George_Stark z wierszem O symbolach pogrzebowych


- @moderacja_sie_nie_myje3 z wierszem Smoluch z Czarnych Krzewów


- @RogerThat z wierszem Nie mam problemu z Oskarem


- @moll z wierszem bez nazwy traktującym o zasadach gry


***


A zwycięzca zostaje @RogerThat , gdyż jako jedyny nie miał problemu z rozpoznaniem i nawiązaniem do utworu tytułowego. A takie było ukryte kryterium oceniania, które wymyśliłem przed chwilą.


***


Zwycięzcy serdecznie gratuluję, a reszcie uczestnikom również serdecznie gratuluję! A za uwagę dziękuję!


#podsumowanienasonety #zafirewallem

Komentarze (4)

KatieWee

@splash545 dziękuję za zamknięcie edycji, a koledze @RogerThat gratuluję zwycięstwa

moll

@splash545 dziękuję za wspólną zabawę


@RogerThat gratulacje!

fonfi

@splash545 dziękuję, że czekałeś, jest mi bardo miło. Ale jakiś taki mało kreatywny ten tydzień. A i proposta niełatwa. Wysączyła mi się ta cała kreatywność gdzieś bokiem. Tak jak liczę, to chyba to pierwsza edycja sonetów, którą opuściłem odkąd dołączyłem do zabawy


Panie @RogerThat z nieszczerym współczuciem gratulujemy (to znaczy współczucie jest nieszczere, bo gratulacje prosto z serca) zwycięstwa i z niecierpliwością czekamy na otwarcie kolejnej LXXVI edycji

splash545

@fonfi no cóż, bywa i tak.

Zaloguj się aby komentować