Siemano. Od jakiegoś czasu postanowiłem bardziej zagłębić sie w linuksa niż tylko korzystać z niego na codzień. Uczę się głównie komend, trochę skryptów w bashu, vima, liznąłem też odrobinę programowania w Pythonie i c++ (i w Basicu, ale to się nie liczy). Ale ostatnio coś mi się nie chce. Nie wiem czy brać się za to na poważnie i myśleć o przebranżowieniu się czy nie. Lubię ideę otwartego oprogramowania, podoba mi się praca w terminalu, programowanie (przynajmniej te podstawy). No ale jakoś nie wiem, brakuje mi motywacji i nie wiem w jakim kierunku miałbym iść.

#linux #programowanie #gownowpis
wombatDaiquiri

@Rollnick2 ale przebranżowić się z kogo na kogo?

Rollnick2

Z magazyniera (obecnie bezrobotnego) na właściwie nie wiem kogo, chciałbym wejść do it a możliwości jest wiele, tester, administartor, programista, helpdesk, devops, pentester. Tak jak napisałem na końcu nie wiem w jakim kierunku miałbym iść.

VonTrupka

@Rollnick2 na razie gro testerów wywalono na bruk

helpdesk zawsze ma wakaty bo wypala dosyć szybko

sysadmin zawsze będzie miał wzięcie, ale jak sam piszesz że nie masz motywacji, to po co się męczyć?

koszotorobur

@Rollnick2 - jak już masz ogarnięte podstawy Linuxa to obecnie bardzo popularne są technologie chmurowe, które nie tylko wymagają nauczenia się obsługi i konfiguracji samych usług oferowanych przez dostawce (jak AWS czy Azure) ale wymagają też wiedzy o konteneryzacji (Docker, Podman) i orkiestracji kontenerów (Kubernetes, Nomad).

Do tego musowo automatyzacja - więc rozwijanie swoich umiejętności skryptowania w BASHu i Pythonie - oraz IaC (Infrastructure as Code) czyli Terraform oraz CloudFormation (dla AWS).

W ogóle zabawy z chmurą nożna rozpocząć całkiem za darmo: https://www.hejto.pl/wpis/aws-free-tier-darmowy-hosting-aplikacji-lub-strony-na-awsa-amazon-web-services-a

Wszystko to otwiera drogę do DevOps gdzie używa się multum narzędzi (ale najważniejsza jest sama filozofia).

Zapraszam Cię więc do zapoznania się z moimi wpisami na poniższych tagach - bo tam już trochę myślę przydatnych rzeczy nawrzucałem:


  • #linux

  • #konteneryzacja

  • #bash

  • #python

koszotorobur

@Rollnick2 - jak masz jakieś pytania to wal śmiało

mortt

ja bym zaczął od homelab'u. Jakis mały komputer (np. terminale sa tanie i dobre). Np. przerzucenie się na selfhosted. Mila sprawa jak wszystko juz hula. Wymaga posiadania lub nabycia dosc sporej wiedzy - chyba, ze lecisz na pałę. Plus jest to faktyczny skill, który można rozszerzyć i w tym pracować

koszotorobur

@mortt - na homelaba to nawet stary komputer wystarczy (choćby laptop) - ważne by wspierał 64bit bo coraz więcej dystrybucji porzuca x86.

Ba, nawet malinka (Raspberry Pi) czy router na którym można zainstalować OpenWRT wystarczy by się z Linuksem pobawić po taniości (trzeba tylko pamiętać, że wtedy mamy do czynienia z inną architekturą procesora - co w przypadku ARM nie jest takie złe bo w chmurze jest trend uruchamiać wszystko na tańszych maszynach opartych na ARM).

Na takim serwerze można sobie postawić własny serwer SAMBA (czyli zrobić z niego tzw. Bieda-NAS) i uruchamiać różne usługi (zazwyczaj jako kontenery - więc dodatkowe doświadczenie wpada).

A cała wiedza dostępna jest za darmo w necie (głownie jednak po angielsku - ale bez angielskiego na poważnie nie da się pracować w IT) - więc dla chcącego nic trudnego

Half_NEET_Half_Amazing

@Rollnick2 

jak nie wiesz co masz robić to zajmij się AI bo największy potencjał

koszotorobur

@Half_NEET_Half_Amazing - ale co rozumiesz przez "zajmij się AI"? Naucz się prompta? Naucz się ją programować?

No i co polecasz by zacząć? Książki? Kursy? Linki?

Catharsis

@koszotorobur Ta też mnie irytuje jak ktoś piszę tak bo większość osób nie rozróżnia chyba, że tworzenie i trenowanie modeli AI a robienie frontendu do gotowego modelu to są 2 różne rzeczy. Do tego pierwszego trzeba się znać a drugi to byle debil może zrobić i 90% aktualnych aplikacji AI to są właśnie te drugie gdzie jakieś korpo albo startup wykupuje dostęp do API od openAI czy innych i integruje je gdzieś w swojej aplikacji i reklamuje się jacy to oni nie są "AI". Do czegoś takiego to nie trzeba się wgl znać na AI jak coś xD, zwykły programista z JS ogranie to po tygodniowym kursie tworzenia stron.


Ogólnie aktualna sytuacja z AI przypomina mi trochę Dot-com bubble sprzed prawie 30 lat xD. O ile zakład, że większość tych startupów AI to się zaraz zwinie bo nie wykalkulują się koszty dostępów do API przy miernych zarobkach z reklam i zostaną tylko najwięksi gracze. Przecież np taki Microsoft to jeszcze na AI nie zarobił nic xD. Oni na ten moment dokładają do tego miliony tygodniowo i liczą na zwrot w przyszłości. Zobaczycie, że zaraz się okaże że ten asystent AI na Bingu to jednak za drogi do utrzymania i trzeba będzie subskrypcje. Tak samo całe to AI co ma być w Windowsie 12 wbudowane to na bank będzie wymagało jakiejś subskrypcji żeby działać bo przecież karty do obliczeń AI w serwerowniach to na powietrze nie chodzą i swoje kosztują xd.

Barta55ko

Ja ogólnie napisałem sobie gówno WMS (Warehouse Management System) bazując na działaniu WMS w mojej robo od strony magazyniera

koszotorobur

@Barta55ko - możesz napisać coś więcej?

Barta55ko

@koszotorobur Szykujemy na skanerach, mamy dostęp do WMSa, który pokazuje zamówienia, wyjazdy, kompletacje, procesy, dane stałe itp.


Na tej podstawie stworzyłem prosty szkielet bazy danych, jako takie formularze w PyQt i randomowe zamówienia. Nie jestem szpecem od takich projektów, więc nazywam to gówno WMSem


Baza danych składała się, o ile dobrze pamiętam, bo mam to na starym dysku HDD w szufladzie z:


  • produktów — kod SKU, nazwa

  • ich wymiarów — x, y, z, waga

  • jednostek kompletacyjnych — palety od 40 x 30 x 50 mm do 800 x 1200 x 2000 mm

  • klientów — kod klienta, nazwa, adres

  • kompletacji — nr kompletacji, nr zamówienia

  • zamówień — nr zamówienia, lista produktów

  • procesów — na jakim etapie jest kompletacja

  • wyjazdy - nr auta, lista kompletacji

  • itd itp


Ogólnie duża kupa wyszła, dodałem później kierunki i trasy, ale gdzieś się zbaboliło

Barta55ko

Bez Gita to robiłem, bo nie wiedziałem, że tak można śledzić zmiany

koszotorobur

@Barta55ko - naprawdę szacuneczek za chęć ułatwienia sobie życia przy pomocy Pythona - jak dla mnie efekt końcowy nie liczy się tak bardzo jak fakt, że Ci się chciało i że dałeś rade sam wyszukać informacje - takiego nastawienia nie można kupić a wyćwiczenie go zabiera lata (jak ktoś nie ma)!

Programowałeś coś później - czy to była jednorazowa przygoda?

koszotorobur

@Barta55ko - ciesze się, że doszedłeś do gita bo w programowaniu (nawet samemu dla siebie) jest to bardzo przydatne narzędzie (nie wspominając, że w zespole bez współdzielonego repozytorium kodu to się nie da pracować).

Bardzo podoba mi się Twoje nastawienie bo ono procentuje nie tylko w programowaniu - ale w ogóle w życiu

Barta55ko

@koszotorobur Zabawę zaczynałem z C i C++, później C# i .NET, lekko liznąłem Javę, w pythonie bawię się cały czas, próbowałem rusta ale składnia mi nie podeszła. Jak były popularne telefony z Windows Phone to też coś tam gmerałem

koszotorobur

@Barta55ko - no to co Ty robisz na magazynie?

Barta55ko

@koszotorobur Więcej zarabiam, niż na dziale IT

koszotorobur

@Barta55ko - no ale jak to? Przecież tylko mityczni programiści 15K mogą dużo zarabiać

ErwinoRommelo

Tez sobie obiecalame ze 24 to bedzie rok linuxa, koncowo mam zamiar przejec calkowicie i osli kutas w dupe microsoftu.

koszotorobur

@ErwinoRommelo - na serwerach to rok Linuksa jest od lat.

Jednak aby był na desktopach to trzeba będzie jeszcze trochę poczekać - ale granie w gry na Linuksie jest coraz prostsze i bezproblemowe więc w tym obszarze Linux powoli, lecz konsekwentnie, rośnie.

ErwinoRommelo

@koszotorobur o to mi chodzilo, mi oczy otworzyl steamdeckowy proton, wiekszosc gier w ktore gram nie dosc ze chodzi, to chodzi lepiej nie na windowsie bo linux nie jest jebniety i jak mu nie kaze cos robic to on kurwa nic nie robi. Wiem ze ze sterami jest dalej problem szczgulnie od nvidi, dlatego mowie rok linuxa, pierwsze pewnie dual boot a potem sie zobaczy, jest to cel na ten rok.

Dalinar_Kholin

@Rollnick2 Z treści twojego wpisu wywnioskować można, że sam nie wiesz, czego chcesz.

Jeśli jesteś obecnie osobą bezrobotną i chcesz się przebranżowić, to masz teraz bardzo dużo czasu na naukę programowania. Sugeruję zacząć od Pythona, gdyż jest bardzo popularnym językiem, jest dużo ofert pracy dla programistów Pythona no i jest prosty w nauce.


I nie bardzo rozumiem, co twój wpis ma wspólnego z Linuxem? Z trzech tagów, których użyłeś w sumie to tylko #gownowpis pasuje... (bez urazy).

Rollnick2

Przecież sam napisałem że nie wiem w jakim kierunku iść. Dałem tag i grupę linux bo to dla mnie punkt wyjścia, programowanie bo jak napisałem zapoznałem się odrobinę z Pythonem i C++

Zaloguj się aby komentować