Komentarze (17)
wiem że wszyscy to wiedzą tutaj, ale dla pewności: "Mriya" nigdy nie była rosyjska. zbudowana przez Ukraińców w Kijowie, kiedy Ukraina była republiką radziecką. z tego właśnie powodu zniszczona przez ruskich przy pierwszej możliwej okazji zaraz na początku wojny. z czystej kacapskiej zazdrości.
@voy.Wu co nie zmienia faktu, że Ukraińcy wiedząc o nadchodzącym ataku, powinni byli ją gdzieś wyprowadzić za granicę.
akurat w tym przypadku nie sądzę żeby to było specjalnie.
@Opornik No co Ty sami by sobie mieli przywozić sprzęt na wojne
@Opornik Twierdzili, że samolot był w trakcie remontu i nie było szans odlecieć.
@voy.Wu to chyba trochę naciągane. To było zbudowane bylo za rosyjska kasę. Tak samo jak wiele rzeczy na Ukrainie.
Sam samolot nie przedstawia jakiejś wartości oprócz symbolicznej że byl największy. Czyli typowo kacapskie myslenie
@Opornik wyprowadzic, na smyczy? W trakcie napasci to byl nielot stojacy na serwisie
@kodyak nie za rosyjską tylko za kasę z całego Sojuza i krajów satelickich. Rosja w ZSRR była tą pijawką, która wysysała co się dało z innych republik.
@FoxtrotLima no dobrze. Niech tak będzie
@kodyak mrija miała transportować wahadłowiec Buran na swoich plecach, stąd jej duże wymiary
@starszy_mechanik czyli sens jej istnienia jest nadal skończony
Komentarz usunięty
@Opornik było celowe i zaplanowane właśnie na czas remontu, czy to raczej remont sprowokował plan jego szybkiego zniszczenia. i to właśnie z tych powodów o których pisze @kodyak czyli że samolot był niby całego związku radzieckiego, a Ukraińcy go pomalowali na ukraińskie barwy. w ruskiej TV zachwycali się "sprawiedliwością dziejową" po zniszczeniu tego "ukradzionego" samolotu i wykorzystywali to propagandowo jako wielki sukces, więc niech nikt ich proszę nie broni, bo oni są dumni z tego co zrobili. zrobić coś bardziej po rusku niż tutaj to naprawdę ciężko.
szczegółowo opowiadał o tym chyba OperatorStarsky na youtube bo on tam był
@voy.Wu ale on został zniszczony podczas ataku na hostomel.
Co do reszty to 100% racji.
nie mogę odżałować że nie poszedłem kiedy lądował w Polsce.
Kiedy się stoi na parkingu Decathlonu albo Lidla koło lotniska ma się wrażenie że można dotknąć lądujące samoloty ręką.
to musiało robić wrażenie, kiedy taki sześcio silnikowy bydlak lądował.
@Opornik zwłaszcza to ostatnie lądowanie w tej mgle
ale on został zniszczony podczas ataku na hostomel.
no tak
@voy.Wu wow
225 chyba nie istnieje
@Cosmo77

Zaloguj się aby komentować
