#samochody #mercedes
0fab6340-5a5e-456e-8872-2609819cd9a6
jajkosadzone

Najladniejsze modele:

W221, W140, W222, W220, W116, W126, W108, W223- od najladniejszego do najbrzydszego

Opornik

W140 - ostatni mercedes po którym z daleka było widać, że to Mercedes.

Potem design poszedł psu w dupę.

CoryTrevor

A moim zdaniem każdy jest bardzo ładny i pozytywnie wyróżniał się w swoich czasach.

DiscoKhan

@CoryTrevor w jaki sposób te cztery ostatnie się niby wyróżniają? Podobna, mdła sylwetka co w innych popularnych markach.


Jak słyszę jak mechanik ma problem z odróżnieniem z daleka jednego samochodu od drugiego a i ja sam nie pamiętam kiedy odwróciłem głowę za europejskim autem a sporo drogich sztuk stoi w okolicznym warsztacie jak z psem chodzę na spacer... No sorry, nawet tak jak nie podoba mi się kierunek zmian w estetyce w amerykańskich muscle carach to nie dość, że są ładniejsze, może nawet minimalnie ładne chociaż na pewno przesadzone to na pewno przykuwają chociaż oko. Dupy na merca już nawet zbyt mocno nie lecą bo ledwo to idzie od Skody odróżnić okiem laika.

Yossarian

@DiscoKhan 


Kiedyś to było, teraz już nie jest...

DiscoKhan

@Yossarian nie no, komputery teraz są lepsze xd


Ale samochody to nawet jak nowsze sztuki są dookoła to nie ma na czym oka zawiesić i nawet przy droższych modelach wszyscy mają auta w tych samych barwach. Dosyć nijako jest.


Za wyjątkiem naprawdę luksusowych samochodów rzecz jasna.

Yossarian

@DiscoKhan 


Zdaje Ci się. To naprawdę objaw "kiedyś to było". Mówię bez złośliwości, informacja zwrotna. Tak po prostu to działa. Myślisz, że jak dziadek mówił, że kiedyś to było, to nie uważał, że to obiektywne?

DiscoKhan

@Yossarian nie wydaje mi się, bo nawet to widać po większym zainteresowaniu przez młodsze pokolenia starszą, polską motoryzacją.


Mój dziadek akurat nie miał takiego zwyczaju, w mojej rodzinie dyskusje zawsze odbywają się na podstawie konkretnych przykładów.


Sam nawet jak miałem 15 - co też miało miejsce 15 lat temu, też byłem raczej zainteresowany starszymi samochodami chociaż wtedy to jednak głównie był szał na właśnie klasyki amerykańskie.


Z takich anegdotycznych przykładów to dosłownie nie pamiętam kiedy widziałem kogoś oglądającego się za nowszymi autami podczas gdy te starsze przyciągają znacznie więcej uwagi.


Ot, znajomego miałem z Pontiacem z lat 80tych, żadne luksusowe auto tak naprawdę. Widziałem dzieciaki zatrzymujące się i cykajace fotki samochodu. Zaś te nowsze mercedesy? Reakcje są znacznie bardziej umierkowane, nie ma uczciwszego recenzenta niż podekscytowane dziecko moim zdaniem.

FoxtrotLima

@nobodys ( ͡° ͜ʖ ͡°)

0bb52653-996e-4160-bf3b-0e35666b87f1

Zaloguj się aby komentować