Rozpierdala mnie to
Kacapskie straty samych czołgów to 4900 maszyn uśredniając niech każda kosztuje 2mln dol.
Daje nam to 9 800 000 000 dolców.
Nie doliczam eksploatacji i innych kosztów jak uzbrojenie, szkolenie, żołd dla ludzi itp itd, kwota za sam tylko zakup czołgów (oczywiście mocno uśredniona, pewnie byłoby więcej) przyprawia o zawrót głowy.
Gdyby ta kasa zamiast zostać złomem na Ukrainie została przeznaczona na rozwój technologiczny, na wsparcie dla ludzi, na system edukacji czy medycyny to podejrzewam, że teraz świat miałby z nimi dużo większy problem.
Nie wspomnę ile kasy zostało pewnie przejebane przez skorumpowane wojsko.
#wojna #rosyjskiestraty #ukraina