Regularnie mówię że narrację mainstrimową prowadzą osoby ponadprzeciętnie dobrze sytuowane, w efekcie czego nie tylko mają tendencję do braku sprzeciwu wobec nierówności, ale chcąc czy nie chcąc mają tendencję nawet nieświadomie tworzyć taki podprogowy przekaz promujący koncentrację na osobach zamożniejszych. Biedni oglądając ich patrzą na świat oczami zamożnych, czyli nie swoimi oczami, odrzucają nieświadomie swoją własną perspektywę, swój własny interes, nie dbają o własne potrzeby tak jak powinni.
Oto Adam Kornacki, który uznał że ludzi których stać na Audi RS jest na tyle mało w stosunku do ludzi którzy kupują bieda wersje, że należałoby tym bogatym pozwolić bardziej zanieczyszczać środowisko, gdyż przecież ich jest mało, a biednych jest dużo. Co za przypadek że sam ma samochód za pół miliona.
Martwi się że dziś może sobie kupić AUDI RS 5 a np. po 2035 roku już nie będzie mógł kupić takiego nowego samochodu. Pytanie czy mu współczujemy, na ile utożsamiany się z tym problemem.
"To są samochody dla wybrańców, dla osób które chcą z nimi robić takie trochę niegrzeczne rzeczy"
https://youtu.be/1X6zU7L9m1U?t=1038
Samochody spalinowe o dużych pojemnością odchodzą bo za dużo spalin generują. W związku tym.....
#polityka #antykapitalizm #lewica