PSL zaproponował usunięcie kadencyjności wójtów i burmistrzów.
#polityka #polskiegminy

PSL zaproponował usunięcie kadencyjności wójtów i burmistrzów.
#polityka #polskiegminy

@Deykun - kolejny krok by zabetonować się już na amen - jakby im ciągle było mało
Ja osobiście jestem za podniesieniem limitu, w Polsce mamy 1400 gmin wiejskich od 1.6k do 66k mieszkańców. Mi ciężko znaleźć Polaka na którego nie powinno się pluć, a jak taka wioska 6k mieszkańców znajdzie sobie kogoś kogo lubi i na niego głosuje to nie powinno się torpedować tej jednej kandydatury z 6 tysięcy Polaków i kazać w tej grupie szukać kolejnego.
Ja byłem przeciwnikiem wprowadzania dwu kadencyjności, ale podejrzewając co stoi za tą propozycją uważam że nie powinni tego ruszać do kolejnych wyborów. W samorządach jest sporo włodarzy którzy zbliżają się do limitu kadencji. Niektórzy z nich są cenieni i mają duże poparcie społeczne. Jak nie mogą się ubiegać o 3 kadencje to muszą iść dalej i albo dostaną dobre miejsca na listach swoich partii do kolejnych wyborów parlamentarnych, albo będą tworzyć nowe partie/komitety. Po prostu posłowie z PSL nie chcą konkurencji z dołu.
No w sumie to skoro prezydenci miast mają chyba nieskończoną ilość kadencji (ile dekad był Majchrowski w Krakowie? Adamowicz w Gdańsku też sporo) to czemu burmistrzowie i wójtowie mają inaczej? Jest jakaś motywacja tego?
@ZohanTSW mi się wydaje, że jak wprowadzili kadencyjność to kadencje zaczęły się liczyć od momentu wprowadzenia, a nie w tył. To by to tłumaczyło, i teraz jest moment wymiany tych zasiedzianych na jeszcze dwie i dlatego PSL się budzi.
@ZohanTSW Tak jak @Deykun pisze. Kadencje liczy się dopiero od wyborów z 2018 przy czym liczą się wyłącznie pełne kadencje - jak ktoś został wybrany w wyborach uzupełniających to takie kadencje się nie liczą. No i właśnie w 2029 roku ci którzy zostali wybrani w 2018 i ponownie 2024 roku to nie będą mogli już kandydować.
Ostatnio też były pomysły żeby tą dwu kadencyjność rozszerzyć na posłów, ale jak się domyślacie pomysł szybko umarł.
@brain a szkoda.
@Deykun a może taki pomysł. Tylko 2 kadencje z rzędu, ale jak będzie przerwa jednej kadencji to znów można startować? Przerwałoby betonowanie, ale też dało możliwość nowym twarzom
@I-Em-Are sam o tym myślałem, ktoś Ci odbiję, że 2 typów się będzie zmieniać stanowiskami co 2 kadencje.
Dlaczego mnie to nie dziwi, że pomysł rzucił minister z PSL?
Jestem za kadencyjnością, dodatkowo rozszerzyłbym ją o posłów i senatorów.
@d.vil doświadczenie w zarządzaniu państwem też jest w chuj ważne, wyrzucanie posłów po 10 latach, bo hehe kadencyjność jest bez sensu, Polska by wcale nie zyskała mając co 10 czy nawet 15 lat zupełnie nowy Sejm.
Łatwo się to mówi kiedy chodzi o Tuska czy Kaczyńskiego, ale Tusk i Kaczyński nie mieli władzy kiedy zaczynali w Sejmie, licząc, że kiedyś dojdzie ktoś nowy do władzy kto co lubi Zandberg, Mentzen czy jacyś szeregowi jak Lubnauer ludzie którzy są obecnie 2 albo 4 szeregu odcina się ich od władzy w momencie kiedy faktycznie zbudowali sobie dobrą renomę i mają doświadczenie by rządzić.
Limit kadencyjności na Sejm korupcji i nepotyzmu nie ucina, bo wtedy dopiero będzie łatwo wejść, bo efektywnie działa jak przycisk "random" w Polityce, tak się nie buduje stabilnego państwa. Sejm z Tanajno, Kukizami, może się wylosuje Gwiazdowski jak ktoś lubi, tylko powodzenia w szukaniu większości gdzie lojalność partyjną (skutkującą przewidywalnością) zastępuję oportunizm.
@Deykun tak, nasi posłowie to bardzo doświadczeni ludzie, gdyby nie Polska w ich sercu, pewnie dawno pracowaliby dla MS lub Apple, tacy z nich specjaliści.
@Deykun We wiosce rodzinnej moich rodziców są 23 zarejestrowane osoby. Kandydatów na sołtysa zabraknie w 10 lat, trzeba będzie importować xD
@Giban na sołtysów chyba nie ma limitu właśnie dlatego.
@Deykun Aaa no widzisz, czyli ciotka będzie do grobowej deski
Zaloguj się aby komentować