Przyrodni brat Adolfa Hitlera i jego piwiarnia w Berlinie

Adolf Hitler nie lubił słuchać o przyrodnim bracie. Alois Matzelsberger, później uznany oficjalnie jako Alois Hitler, został kelnerem i przez sporą część życia wikłał się w kłopoty z prawem Heiden odnotowuje, że w wieku 18 lat młodzian został skazany na pięć miesięcy więzenia za kradzież, a gdy miał 20 lat, odsiedział kolejne osiem miesięcy za recydywę. W końcu przeprowadził się do Niemiec, gdzie wpadł w następne tarapaty. W 1924 r., gdy Adolf Hitler usychał z bezczynności w więzieniu, sąd w Hamburgu skazał Aloisa na pół roku więzienia za bigamię. Heiden pisze, że później przeniósł się on do Anglii, gdzie szybko założył rodzinę, którą później porzucił.

Objęcie władzy przez narodowych socjalistów oznaczało dla Aloisa nadejście lepszych czasów. Otworzył na przedmieściach Berlina bierstube (niewielką piwiarnię), a tuż przed wybuchem wojny przeniósł ją na Wittenbergplatz w modnej dzielnicy miasta. Chętnie odwiedzali ją nazistowscy funkcjonariusze, a w początkach wojny, gdy brakowało jedzenia, jej spiżarnie były syto zaopatrzone. Zachodziłem tam od czasu do czasu. Alois zbliżał się do sześciedziesiątki, był korpulentnym, prostym i dobrodusznym mężczyzną, który powierzchownością nie przypominał słynnego przyrodniego brata. Prawdę powiedziawszy, wyglądał jak setki innych właścicieli małych piwiarni w Niemczech czy Austrii. Interes szedł mu dobrze i Alois niezależnie od przeszłości ewidentnie cieszył się dostatnim życiem. Bał się tylko jednego: że przyrodni brat w chwili napadu wstrętu lub gniewu, cofnie mu licencję. W maleńkiej piwiarni mówiło się czasami, że kanclerz i Fuhrer Rzeszy ubolewa nad istnieniem owej pamiątki skromnego pochodzenia jego familii. Pamiętam, że sam Alois nigdy nie dawał się wciągnąć w rozmowy o przyrodnim bracie. Była to roztropna postawa, choć niezwykle irytująca dla tych z nas, którzy próbowali dowiedzieć się czegoś o pochodzeniu człowieka, który zdążył już ruszyć na podbój Europy.

William L. Shirer "Powstanie i upadek III Rzeszy. Tom 1. Hitler i narodziny III Rzeszy"

Ilustracje:
1 Alois Matzelsberger/Hitler

10/∞

#codziennaiiirzesza -> tag do czarnolistowania/subskrybowania

#historia #ksiazki
9cf7209b-5e76-435b-8f1f-c930206174d3
TheLastOfPierogi

@bojowonastawionaowca wołam do wpisu, bo się dopytywałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Okrupnik

@TheLastOfPierogi jakby hitler rozlewał browary, wojna skończyłaby się o chmiel w zakładach harnasia

ErwinoRommelo

Mimo skromengo pochodzenia / wyksztalcenia, taki drobny zlodziej/ kelner / barman tak to rozegral ze go nikt w ramach jakiegos tam spisku o wplywy czy wladze nie zabil, najs, a moze go propsoje bo mam takie same zakola, do konca to niewiem.

Hans.Kropson

Dlaczego Aloisa nie wzieli do wojska w czasie I wojny swiatowej?

Kategorie "d" mial?

TheLastOfPierogi

@Hans.Kropson AFAIK - tuż przed I wojną światową był w Irlandii i Wielkiej Brytanii, w 1914 zrobił sobie hazardowe turnee po Europie, a wielką wojnę spędził w Niemczech (mając austriackie obywatelstwo). Miał też kilka wyroków na koncie, ale nie wiem jak to wpływało na pobór w k.u.k. Armee.

Hans.Kropson

@TheLastOfPierogi Wyroki za "niepłacenie alimentów" czy kradzież nie zwalniają z wojska.

W sumie 11 mln Niemców i 8 mln obywateli Austro-Węgier zostało zmobilizowanych w I wojnie światowej.

Niemcy mogli go wydać Austriakom.

TheLastOfPierogi

@Hans.Kropson niestety, Alois był umiarkowanie ciekawą postacią (a pewnie część tej historii mogła zostać przemilczana, żeby nie niszczyć legendy brata, który przy austriackim obywatelstwie, do Armii Bawarskiej poszedł na ochotnka). Myślę, że jedna z dwóch hipotez może być prawdziwa - tj. słabe zdrowie, albo skuteczne dekowanie się w Niemczech.

Tytanowy-Owsik

@TheLastOfPierogi bez wąsa to jak Cezary Pazura ( ͡° ͜ʖ ͡°)

UmytaPacha

@hejto mam #codziennaiiirzesza w obserwowanych, dlaczego wpis nie pojawił mi się w powiadomieniach ani obserwowanych?

DLATCZEGHO?

15577a18-0f21-4226-9900-302e7d8ddb47
walus002

Mi się normalnie pokazało w powiadomieniach

UmytaPacha

@walus002 u mnie się zawsze pokazuje a teraz nie, aż zaczęłam szukać czy literówka się w tag nie wkradła

Zaloguj się aby komentować