@wombatDaiquiri - zawsze w jakiś sposób jesteś vendor locked - czy to przez providera hostingu czy przez frameworka jakiego używasz do robienia strony.
Wiadomo, możesz sobie wszystko napisać w czystym HTMLu i JavaScripcie, i robić deploymenty skryptami do gołego Linuxa - a jak już jesteś ogarnięty to budować kontenery i je uruchamiać na serwerze przy pomoc Compose - wtedy wszystko będzie przenośne... niemniej:
-
Ciągle działająca instancja/VPS/bare metal server kosztuje i do tego potrafi się wywalić i jak nie masz jakiegoś Auto Scaling czy auto restartu z monitoringu to musisz sam ręcznie naprawiać 🤷
-
Pisanie bardziej skomplikowanych rzeczy w czystym HTMLu i JavaScripcie pochłania mnóstwo czasu i jest trudne do utrzymania
Ja jestem pragmatykiem bo za długo już w tym wszystkim siedzę i wolę jak mi wszystko działa - a jak upadnie to się samo ma się podnieść abym nie musiał się o to martwić i spędzać czasu na naprawianiu (co jest niezwykle ważne jak już się ma kilka stron i klientów trujących dupę). Do tego lubię jak strona nie generuje kosztów jak jest nieużywana.
Jak już się tak boisz bycia zależnym od providera hostingu to ogarnij SvelteKit bo on ma możliwość budowania strony przygotowanej pod różnych dostawców (dzięki adapterom) a także do działania pod NodeJS Server, który można uruchomić na każdym Linuksie lub skonteneryzować (a co za tym idzie uruchomić na każdym VPSie, instancji w chmurze czy nawet na serwerze bare metal pod Twoim biurkiem czy Centrum Danych)... no ale wtedy jesteś znowu zależny od Frameworka 🤷
Jak sam nie sprawdzisz jak różne podejścia działają, czy jesteś w stanie je ogarnąć, czy Ci pasują i jakie koszty generują (nie tylko koszty hostingu ale developmentu, deploymentów oraz supportu) to nie będzie wiedział co wybrać 😜
Aha, no i oczywiście ja robię wszystko co możliwe jako kod by jak najmniej robić ręcznie:
@wombatDaiquiri Zależy, najczęściej AWS, a jeśli projekt jest typowo mój, to mam taką jakby chmurkę w domu postawiona na rasberrach w matrycy i tam sobie mam postawione serwisy S3 i hostuje u siebie.
Standardowy load balancing I autoscaling backendowy Docker plus jakieś skalowanie manualne na cap w razie potrzeby jak klient nie chce płacić więcej.
Najlepiej zaczac od azura/aws/gcp jak masz pewność że klient będzie płacić za utrzymanie.