Komentarze (19)
Głupi jestem - wyutłumaczysz mema? Dlaczego niby rust mialby być "poza" infrastrukturą?
@maly_ludek_lego To przeróbka tego:

@maly_ludek_lego chodzi o to że jest wpychany na siłę ale nikt go nie chce
@maly_ludek_lego A żart jest o tym, że Rust jakoś nie może zagrzać miejsca w żadnych kluczowych miejscach.
@ataxbras taką wersję jeszcze widziałem

@maly_ludek_lego bo jest. Pomimo szumnych zapowiedzi, rust pozostaje, póki co, jedynie ciekawostką i zabawką dla entuzjastów.
@ataxbras @MostlyRenegade Ok, ma to sens.
Z Rustem jest ten problem, że jednak ten borrowchecker jest upierdliwy i trzeba sie porządnie wgryźć, żeby być w nim biegłym. Używałem Rusta tylko chwilę hobbistycznie i pamiętam, że krzywa uczenia była dość upierdliwa.
Zauważyłem, że jeśli języki tak mają, nie zdobywają wielkiej popularności.
Biznes nie lubi czegoś, gdzie po tygodniu nie śmigasz już i widać efekty w postaci dowiezionych ficzerów. Stąd właśnie ultra popularność Pythona - jest prosty do bólu, żeby napisać w nim "cokolwiek" na szybko (oczywiście niekoniecznie będzie to dobrej jakości). Dlatego wszystkie języki funkcyjne, po hajpie w okolicach 2015-2017 roku straciły na popularności. Być może z Rustem będzie podobnie za kilka lat.
@MostlyRenegade Taka ciekawostka, że masa narzędzi dla web devów przepisuje się ostatnio na Rusta albo wgl od początku w nim powstaje (Vite, Turbopack, Biome.js, Oxc, etc.). Microsoft zaczyna coraz mocniej wchodzić w Rusta w Windowsie, ciągłe dramy o Rusta w jądrze Linuxa. Ubuntu podmieniło oryginalne sudo na takie przepisane na Rusta. Trzeba być ignorantem żeby pisać coś takiego.
@maly_ludek_lego Tylko że Rust nie jest alternatywną dla Pythona ale C albo bardziej C++. Podaj jakąś prostszą podobnie wydajną alternatywę z dużym dojrzałym ekosystemem. Jedynym problemem Rusta jest na pewno jego trudność ale rozwiązuje on masę problemów które ma C++, między innymi zarządzanie pamięcią czy chociażby ogarnięty manager pakietów. Nie mówię, że jest idealnie, nie jestem też fanboyem tego jezyka, ba sam się od niego odbiłem już z 3 razy xD.

@Catharsis ja od casu jak sie przesidalem na uv w pythonie to polubilem rusta (mimo ze nie umiem :P)
@Catharsis z tym przepisywaniem chodzi o zmiany licencyjne, zmienia się licencja bo kod jest forkiem więc można go zamknąć i nie trzeba się dzielić własnymi zmianami. Takie sudo i microsoft rączkami cannonical śmierdzi wprowadzeniem sudo do windowsa. Ja już część maszyn windows obsługuje przez ansible po ssh serwerze który jest w niego wbudowany.
@Catharsis no, a wg udziału na rynku języków rust cały czas szoruje po dnie, więc będę się trzymał swojego zdania.
@Catharsis @maly_ludek_lego
Rust powoli zdobywa sobie miejsce. Ale poza zaletami, ma też wady. I wbrew pozorom, krzywa uczenia się nie jest największą z nich. Borrow checker jest problemem, przede wszystkim dlatego, że komplikuje sporo kwestii. Asynchroniczność jest następnym punktem, gdzie Rust ssie.
Jednak z punktu widzenia tworzenia dużych projektów, najbardziej istotną kwestią są idiomatyczne śmieci typowe dla Rusta, które czynią projekt i utrzymanie trudniejszym.
Piszę to z pozycji osoby, która Rusta lubi i widzi jego potencjał. Ale nie jestem jego fanboyem. Każdy program można napisać w dowolnym języku kompletnym w sensie Turinga. Tylko czasem w jednym łatwiej, niż w innym.
A M$ lubi śmieciowy kod, więc niech się bawią (i canonical, jak @30ohm wspomniał).
@Catharsis
Tylko że Rust nie jest alternatywną dla Pythona ale C albo bardziej C++.
Nie twierdzę tak. Python był tam tylko jako pewna figura retoryczna.
Rozumiem jednak co chcesz przekazać - to ma być alternatywa dla powyższych i do nich trzeba go porównywać.
@30ohm @ataxbras Ale z tym przepisywaniem i licencjami to nie bardzo rozumiem o co wam chodzi xD. W sensie kod Windowsa i tak jest zamknięty więc nie wiem co to ma do rzeczy. A te wszystkie narzędzia o których wspomniałem są darmowe i open source. Zresztą sudo-rs też jest open source i w repo widzę licencje MIT i APACHE więc idk.
@Catharsis Ja się licencji nie czepiałem...
@Catharsis w gplu modyfikując kod i go otwarcie dystrybuujesz to musisz udostępnić kod który zmodyfikowałeś jeśli to zrobiłeś. Możesz walić w chuja jak to robią w Chinach, ale w zachodnim świecie jak ktoś cię złapie to może być gruba afera. Ostatnio widziałem na naszym podwórku, że ktoś dowalił do gg, tak tego gg że ich klient korzysta ze zmodyfikowanego silnika gecko i nie udostępniają źródeł. Gecko to silnik firefox.
@ataxbras A no faktycznie xd, sorry oznaczyłem przez przypadek.
@30ohm - statycznie skompilowane binarki ładnie śmigają w kontenerkach FROM scratch lub distroless - ale tyczy się to też Golanga czy C...
Zaloguj się aby komentować

