Próbuję przekonać się do Ukrainy, ale nie umiem. Nienawidzę Rosji, ale szczerze mówiąc, w Ukraińcach upatruję takiej samej ruskiej, wschodniej i barbarzyńskiej mentalności co w ruskach.
-Trafiła nas ukraińska rakieta, za co nawet nie zostaliśmy przeproszeni, a pierwotnie chcieli nas zachęcić do zaangażowania się w konflikt z putinem
-Zalało nas ukraińskie, wątpliwej jakości zboże, na którym zarabiali oligarchowie
-Wezwali na dywanik ambasadora RP
-Nie potrafią jednoznacznie przyznać się do winy za zbrodnię wołyńską.
Wytłumaczcie mi, dlaczego oni są do nas tak wrogo nastawieni, mimo pomocy, którą otrzymali? Powinniśmy stać po stronie naszych sojuszników, czyli NATO, głównie Amerykanów, jeśli ci uznają, że w naszym interesie jest pomagać Ukrainie, to rozumiem, ale hipotetycznie - jeśli Ukraina wejdzie pewnego dnia do UE i NATO, to nie będzie naszym przyjacielem, tylko rywalem.
Zapraszam do merytorycznej dyskusji, bez wyzywania się i trollwania.
#ukraina #wojna #rosja #gownowpis #polityka
