Próba kradzieży Toyoty RAV 4 z posesji w Warszawie. #zlodzieje #polska #warszawa #samochody
Komentarze (9)
@object Czy to reklama systemu alarmowego?
Aż dziwne że tyle razy wchodzą/wychodzą.
@Marchew reklama systemu alarmowego? 0_o Tak, bo kradzieże samochodów to rzadkość obecnie...
@Marchew pewnie kolejny Can lock czy co innego
Dość stary trick. Toyota w RAV4 coś zjebala bo faktycznie próby na wyrwanie zderzaka i dostanie się do magistrali czy czegoś tak był dość łatwy i popularny. Jednak tutaj był dodatkowy zdalny kluczyk, który nie został wykryty
Mam wrażenie że jakby złodzieje nie kumali tych w sumie standardowych zabezpieczeń albo liczyli że pójdzie łatwo pod staremu albo nie byli stad. W sumie to był jeden co też dość dziwne
@kodyak Może szukał roboty w szemranych kręgach i padła propozycja, panie, tam idziesz, wciskasz ten przycisk, odjeżdżasz ; )
Swoją drogą, są jakieś trywialne zabezpieczenia przed takimi gagatkami?
Jakiś hidden przycisk odcinający pompę paliwa czy coś?
@Marchew zależy od samochodu. Najtańszy i najlepszy to kill switcher. Ale nie można odcinać np. pompy, bo od razu będziesz mieć deskę rozdzielczą z błędami.
@Marchew trywialne to by było cofnięcie się na koniec parkowania przy zamkniętej bramie
@Marchew pies marki pomeranian
Łapy przy samej d⁎⁎ie upierdolić takiemu chujowi. Już za próbę kradzieży praktykować. Raz dwa margines straci możliwość siegania po cudzą własność.
Zaloguj się aby komentować