Komentarze (11)
@Alawar ale przypięty czy nie?
@NiebieskiSzpadelNihilizmu Osobiście nie miałem takiego wyra a kuzyn miał bo spał w spiżarce (ja tak śmieszkuje) te pasy są chyba po to żeby poduchy spiąć.
@Alawar nie nie, nie daj się okłamać- to pasy bezpieczeństwa, tym się przypina ludzi
U mnie kiedyś takie było. Po otwarciu trzeba było uważać żeby nie wpaść do środka jak się spało. Tutaj na zdjęciu tego nie widać, ale u mnie po rozłożeniu robiła się szpara na pół metra.
@korfos A to były takie poduchy wkłady żeby wyrównać.
nie spałem
ale pasy znajome
@Alawar Kiedyś zrobię sobie łóżko działające na tej zasadzie. Będę miał wiecej jakieś 5 m kw dla siebie.
Ja kiedyś spałem na takim, w sumie podobny:

na szczecie łeb równie twardy co płyta pilśniowa

Spałem :) najdziwniejsze, że już jako pełnoletni uczeń :) Najgorzej było się szybko podnosić - prawdopodobieństwo przywalenia w półkę to jakieś 50%
lata spałem. kwestia przyzwyczajenia. tylko z początku w łeb się waliłem. potem już praktyka
Zaloguj się aby komentować
