Prawie skończyłem przygotowywać wszystko do złożenia. Wymyte ile miało sens i mi się chciało. Pomalowane co będzie widać (na bloku będą poprawki po częściowym złożeniu, jeszcze pokrywa zaworów i miska dostaną jutro szprejem).
Co chciało się wykręcić dostalo ocynk. Aż 6 z 8 szpilek głowicy wykręciłem samymi palcami, więc musiałem je wkręcić na klej. Do tego nowe pierścienie i panewki, a także rozrząd. Zestaw tłoki-cylindry jeszcze trochę pojeździ, choć czuć już pod palcem zużycie i śladów honowania nie stwierdzono. Zakładam jednak, że skoro chodził dobrze, a teraz ma głowicę z wymienionymi zaworami i wszystkie naprawy powyższe, to tak z 50 tys. (10 lat na oko) powinien zrobić.
Do kabiny zawędruje jeszcze kilka dodatkowych wskaźników, ale to będzie w oddzielnym wpisie w przyszłości.
#macmajster #diy #zrobtosam #mechanikasamochodowa #motoryzacja #maluch #fiat126p #zawszegratem




