#pracbaza #zalesie #gownowpis
No i ch...j. Tak sobie pięknie zaplanowałem urlop na święta. Miałem trzasnąć drzwiami w robocie 19.12 i wylogować się do życia. Wrócić dopiero 2.01. Siadam dziś przy kompie a tam info, że ktoś się pochorował i ma długie zwolnienie, wpadły jakieś zlecenia i mój misterny plan właśnie rozwalił sobie głupi ryj.
Co prawda tli się jeszcze nadzieja, ale to dosłownie iskierka.