Powiem tak. Byłem sceptyczny do tak prostackiego i głupowatego konceptu, jak utknięcie w jakiejś miejscowości w USA. Miło się jednak zaskoczyłem. Bo to jest takie horrorowe "Lost". Miło się to ogląda. Trochę jest niepchającego fabuły zapychania. Mam nadzieję, że to się nie rozjedzie tak jak w Lost i nie przesadzą z tymi całymi tajemnicami. Człowiek się zgubi i będzie trzeba mu tłumaczyć, co autor miał na myśli.
#seriale

