Z tego co kiedyś ogarniałem:
-dużo piłkarzy poszło w Europę bo potrafili szybko biegać i to by było na tyle. Nawet lewandowski nie jest królem i ma niedostatki techniczne ale on akurat strzela bramki od kreowania są inni.
-kreowanie, nie mamy piłkarz którzy pograją piłką czy rzucą ciekawe podanie. Taktyka jest taka że przed stoperem grał Krychowiak, który może w La Liga czyścił nawet Messiego ale rozgrywać nie potrafi. Zieliński w Napoli ma jeszcze dwóch kreatywnych obok siebie a my oczekujemy że sam wykreuje akcje.
-filary, mamy jednego zawodnika na pozycji od którego wszystko zależy, zablokuj Lewego i Zielińskiego to nikt nie strzeli i nikt nie rozegra.
-skrzydło to oczywiście turbo grosik który umie biegać a nie grać w piłkę
Wszystko to sumuje się na drużynę gdzie statystycznie jest dobrze i każdy zawodnik ma swoje plusy ale to się że sobą nie zgrywa, łatwo nas przeczytać i sprowadzić do parteru.
Są młodzi ale oni też grają w ataku albo obronie gdzie akcje się kończy lub kasuje. W Moderze nadzieja bo to chyba największy transfer zawodnika wyszkolonego przez polski klub który nie biega na skrzydle ani nie strzela bramek tylko kreuje akcje i rozrzuca piłki po boisku. Brighton może nie jest hegemonem ale są z niego zadowoleni. Takich Moderów i Zielińskich powinniśmy mieć sześciu żeby było w kim wybierać.
I tak ta nasza gra wygląda, udo się albo się nie udo bo my z piłką biegamy a nie gramy. Lech jak robił mistrza to grał różnie ale zawsze z pressingiem i posiadaniem piłki więc nawet jak mecz się nie układał to gdzieś kolanem dopchnęli gola bo ciągle tą piłką grali i próbowali na kilka sposobów. Repra ma może 3 sposoby i to tyle.
Za Nawałki styl był ładniejszy ale wynikało to ze zgrania zespołu, z czasem przyniosło to efekty.