Potrzebuję porady dotyczącej #rozwojosobisty mianowicie od jutra planuję dwudziestodniowy (taki na start) etap w moim życiu, gdzie postaram się robić wszystko odwrotnie od tego co robiłem zawsze. Chodzi mi o drobne zmiany jak odstawienie internetu, 20 minut dziennie angielskiego codziennie, jakaś książka w wolnej chwili do poczytania zamiast memów, #programowanie z dwie godziny wieczorem i tak dalej. Trenowałem systematyczność i nieźle już sobie radzę z treningami na siłowni, ale nie jestem w stanie trzymać się innych postanowień. Macie jakieś sprawdzone metody na to?
Porady postaram się przyjmować do północy, a później wiadomo - detoks ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Voltage

@Mickey jedna rzecz na raz, jak sobie tak z dupy postanowisz 20 rzeczy to i tak nic z tego nie będzie

muzg

@Mickey wprowadzaj zmiany stopniowo. Zobacz książkę "atomowe nawyki", znajdziesz pdf w googlach

POWERUSER

@Mickey nie ma to sensu, lepiej wprowadzaj po kilka zmian tygodniowo i się staraj wszystkiego pilnować. Zmiana nawyku, nawet prostej rzeczy może wymagać 2-3 miesięcy

malkontent

@Mickey tyle zmian na raz to za dużo, jedyna rada to postępowanie 0-1, jak już coś postanowisz to bez odwrotu, ale nie wszystko na raz

Mickey

@muzg @Voltage @malkontent właśnie jakiegoś treningu potrafię się trzymać ale mam problem z takimi prostymi czynnościami które nie dają tyle dopaminy XD nawet jeżeli wybrałbym jeden dodatkowy nawyk to jest to już u mnie spory problem

Mickey

@malkontent dobra a jakiś sposób na nagradzanie organizmu za właśnie takie działania, nawet z jednym nawykiem jest dość ciężko. Jeszcze z treningami to nie bo wprowadzają organizm w ten dobry stan, ale jak nagrodzić gadzi mózg po np. sesji z angielskim

malkontent

@Mickey jak rzucałem palenie (z dnia na dzień, bez jakichś kurwa desroksanów) to nagrodą dla mnie była świadomość, że nie umrę przedwcześnie

moll

@Mickey za dużo na raz. Wprowadzaj co tydzień-dwa po jednej dodatkowej rzeczy, inaczej może być Ci trudno z natłokiem dodatkowych zajęć i to porzucisz zanim się rozkręcisz

wombatDaiquiri

@Mickey zignoruj swoje emocje i sygnały które daje Ci organizm, zwłaszcza te że potrzebuje odpoczynku. Zaplanuj sobie każdą minutę dnia żeby być jak najbardziej efektywnym. Każde działanie które wykonasz analizuj, żeby je zoptymalizować jeszcze bardziej. Każdy przejaw słabości ciała czy ducha zgnieć w zarodku i pracuj nad sobą pomimo złego samopoczucia.


Jak będziesz miał farta, to uda Ci się na tyle podnieść otrzymywane wynagrodzenie, że będzie Cię stać na psychiatrę prywatnie bez kolejek. Sprawdzona metoda.

Bintang

@muzg hah, mam ta ksiazke. Nawet teraz polozylem obok wanny ale zamiast ja czytac lurkuje. No nic. Odstawiam tel na dzis i przeczytam pare stron

Zaloguj się aby komentować