@jajkosadzone nie rób sobie tego. Naprawdę. Szkoda twoich nerwów i czasu, żeby się przez to gówno przegrzebywać i próbować tooooooooooooooooo mieć.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu

Jak uslyszalem w tych ich monologach same slowa klucze to juz sie wylaczylem :)

Tak samo jak kanal

@jajkosadzone Jeśli ktoś mi mówi, że w republice mówią wszystko bo mówią to, mówią tamto, a w innych telewizjach tego nie mówią, lampka ostrzegawcza mi się zapala i nie reaguję na tą rozmowę. Niech sobie żyją w swoim świecie.

@winiucho no i tu jest właśnie problem. I to taki przez wielkie "P". Normalnie bym się zgodził bez chwili zawahania. Problem tylko w tym, że przez cudowne 8 lat komunistycznej utopii zjepolu obserwowałem jak osoby w najbliższej rodzinie "tak po prostu oglądając codziennie wieczorem Wiadomości" radykalizują się w alarmującym tempie. Zaczęło się od niczego, nim się obejrzałem, to już co chwila słuchałem "oni mogą mieć rację", potem "we wiadomościach mówili o X, tam występował Y, bardzo mądry człowiek" (z dokładnie tą dziwną formułką, nie wiem czy to też jakiś wgrany przekaz czy inwencja własna), a potem to już było tylko gorzej i gorzej i jak w tym momencie- jakieś 2 lata przed końcem władzy pisowców- zacząłem tłumaczyć, wyjaśniać i to prostować, to już było za późno, bo dosłownie każda rozmowa kończyła się wrzaskami, pluciem że lewactwo, wymyślaniem jakichś magiczno-fantastycznych wrogów, oblężonej twierdzy, zgniłego zachodu czyhającego na naszą wolność i końcowo siermiężną kłótnią i psychicznym szantażem w stylu "przestań do mnie o tym mówić bo wyjdę i już nie wrócę". Kurewsko mało brakło, żebym się poddał, bo w pewnym momencie bardzo chciałem po prostu tym jebnąć w cholerę, zamknąć się na dyskusję i stwierdzić "wiesz co? nie mój problem, nie moje święto lasu, idź w pizdu i rób se co chcesz". No tyle że kurwa nie mogłem, bo mnie to po prostu bolało. I dopiero teraz, ponad rok po zmianie władzy, po roku ciągłego tłumaczenia i cichego zablokowania na dekoderze kanału repubszczujni zaczyna to przynosić efekty i można wreszcie prowadzić konstruktywna dyskusję. Tak więc niespecjalnie "niech sobie żyją w swoim świecie", IMO trzeba się zabrać za źródło problemu czyli Pis, który jest jebanym rakiem z przerzutami, który się powinno wyciąć do końca, bo pozostawiony samemu sobie będzie się tylko rozrastał i zarażał zdrową tkankę kłamstwami, propagandą, przeinaczeniami i przekupstwem.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Jak Ja bym chciał zeby poszli i nie wrócili, serio, bo oni komuniz przezyli i za szczujni pisowskiej bylo im dobrze, huk ze kradli, ale sie dzielili. Starego psa nowych sztuczek nie nauczysz, a i walczyc z tym nie bedę bo to nie rodzina no i blizej im do deski niżeli mi, więc nikt mi tego nie zwróci w zdrowiu.

@Pawel45030 a nie ma?

@Time_Machine pewnie że ma, na swój specyficzny pokrywający się z świętymi księgami Izraela sposób

@Wyrocznia przecież nadal należy się bardziej obawiać putina niż USA, a nawet teraz jeszcze bardziej niż wcześniej

@festiwal_otwartego_parasola Putin to wróg którego znamy i przeciwko któremu się zbroimy. A USA? „Przyjaciel” fundujący obecnie ludobójstwo w Gazie.

Liczmy na siebie, liczmy na Europę i zbrojmy się sami.

@Wyrocznia mimo wszystko jak już to Putin nas najedzie a nie USA.

@FoxtrotLima zgadzam się, że Putin jest większym zagrożeniem, jednak Stany znane są z tego, że wywołują konflikty bez własnej armii. Obalają rządy przy pomocy CIA, finansują i zbroją terrorystów i robią to dużo częściej od rusków. Do tego sporo dzieje się za kulisami, o czym możemy nie wiedzieć, naciski, szantaże, prowokacje.

@Chrabonszcz szanse, że wywołają coś takiego u nas moim skromnym zdaniem są o wiele mniejsze niż Ruscy chcący sobie przebić korytarz do Królewca.