Podszkole, do którego chodzą moje dzieci w ciągu 3 lat zeszło tak bardzo na psy, że muszę ulżyć sobie tutaj. Jest to prywatne przedszkole, które chwali się, że jest w stylu norweskim, że dzieci codziennie wychodzą na zewnątrz niezależnie od pogody. Przynajmniej takie rzeczy można przeczytać na stronie. A praktyka? Dzieci w zimie wyszły kilka razy na plac zabaw, nawet gdy jest słoneczna pogoda to słyszę, że nie byli bo...
Przedszkole nie prowadzi gimnastyki a w samym przedszkolu jest zakaz biegania. Efektem jest to, że większość dzieci wymaga fizjoterapii i zajęć korekcyjnych.
Wczoraj opiekun powiedział synowi, że zajączki nie noszą prezentów i to rodzice podkładają.
Ehhh nie mam do nich siły, na szczęście tylko do czerwca i potem spokój!
#gozkiezale #przedszkole