@lactozzi mogę być minimalistą jeżeli chodzi o ubrania np. ale nigdy jeżeli chodzi o pojemniki xD

@cebulaZrosolu mnie wyleczyły też liczne przeprowadzki - obecnie ponad 14 na liczniku. Każda przeprowadzka jest bardzo katartyczna.

@Gepard_z_Libii zawsze znajdą się kolejne "przydasie" do zapakowania. To się nigdy nie kończy xD

@Gepard_z_Libii wtedy będę kolekcjonował tylko po to by je mieć :)

@cebulaZrosolu W te większe chowaj mniejsze jak matrioszki

@Gepard_z_Libii no wiadomix :)

@moll u mnie się skończyło, mam kilka pustych różnej wielkości i oprócz tego pełno takich śniadaniowych, plastikowych i szklanych pudełek, słoików i innego dobra

Reszte wyrzucam

@Gepard_z_Libii słaby chomik z takiego geparda xD

@moll Ja z tych wędrownych, więc staram się nie gromadzić rzeczy, bo później problem przy przeprowadzce

@Gepard_z_Libii chyba że tak

@CzosnkowySmok no właśnie!

@Byk to się przuzwyczajaj, bo teraz jak są te ematy ekologiczne to mnóstwo rozwiązań z PRLu po prostu wróci, bo tak właśnie wygląda ekologia i recykling w praktyce.

Dla mnie to nie jest nic strasznego, bo nie lubię patrzeć na marnotrawstwo...

Ale ja mam inne podejście, zanim cokolwiek wezmę czy kupię bardziej trwałego to u mnie to jest miesiąc medytacji i nigdy nie kupuję niczego impulsywnie. Nie trzeba wyrzucać gratów jak się ich nie zbiera. Po co kupować śmieci które później wyrzucasz?

@DiscoKhan 

Z tymi przemyślanymi zakupami to się zgodzę.

Z tą ekologią w sumie też, tylko czasami przeginamy w drugą stronę i po pół roku znajdujesz 50 rolek po sraj taśmie, bo przecież: dzieciom do szkoły, albo to dobry patent, żeby kable się w szufladzie nieplątały itd.

@Byk nie no, bez przesadyzmu i też skłamałbym że jakiś odpałów nie miałem czy nie mam.

Ale któryś z tych kabli się w końcu przyda, na sto procent, nie znasz dnia ani godziny xD

@Sweet_acc_pr0sa ja z niego robię twarożek :D