#placzedudleusa - czarno
Mam teraz fazę depresyjną bo nic mi się nie chce, cały dzień siedzę na wykopie. Wczoraj jak byłem na siłowni to się popłakałem słuchając muzyki i było mi dziwnie bo pierwszy raz ktoś zauważył, na szczęście chodzę w godzinach, kiedy jest mały ruch, ale patrzyły na mnie 2 osoby jak na wariata.
Podczas fazy maniakalnej jest dużo lepiej. Chętnie próbowałem nowych rzeczy mało spałem. Pisałem wiersze i opowiadania, podczas pisania płakałem i byłem po tym wykończony. Próbowałem robić muzykę. Chodziłem na spacery, godzinę dziennie. Tańczyłem w domu czy na siłowni w przerwie.
Czytałem książki a teraz od 2 tygodnii tylko wstęp przeczytałem.
Próbowałem wyleczyć się dzięki AI, ale nie dało gotowego rozwiązania jak się z tego wyleczyć.