#perfumy

#conaklaciewariacie


Jaki zapach umila Wam dzis czas?


U mnie Mare Goticum od Bale Perfumes. Dla mnie najciekawszy zapach z naszego polskiego podworka, ktory mialem okazje poznac. Glowny skladnik, olej z bursztynu baltyckiego, zdawaloby sie o niekoniecznie przyjemnych walorach zapachowych bo pachnie jak smar, zostal tu uzyty bardzo umiejetnie. Nadaje ciezkosci ale jest ciekawie zbalansowany przez zielone, nieco rzeskie nuty. Alan wykonal tu swietna prace. Moj zdecydowany faworyt z serii bursztynowej.

cda1f607-3c0e-45dd-bd98-168b3aeb7391

Komentarze (31)

WujekAlien

@radjal dziś przyszła pora na coś jesiennego: Parfums de Marly Althair

d98591cc-e44e-42c9-b29a-fe6a1c309c20
saradonin_redux

Meo Fusciuni Sogni, czyli kolejny kandydat do wylotu.

Synek powiedział mi kiedyś, że pachnie jak dom babci i od tego dnia pachnie jak kuchnia teściowej zaparowana gotowanym ryżem.

sumrzeczny

@radjal Gdzie się kupuje, albo gdzie można powąchać takie rzemieślnicze perfumy? Widziałem na jego FB, że są w jednym sklepie w Gdańsku, ale poza tym niewiele więcej info

radjal

@sumrzeczny Jeśli chodzi o Alana Balewskiego to ma dwa odrębne projekty. Seria Chronicles, którą można znaleźć albo bezpośrednio na ich stronie lub też np. w Sense Dubai w Warszawie albo w Sopockim Stylu. To jest kolekcja dostępna cały czas. Natomiast projekt Bale Perfumes to są limitowane serie. Bardziej rzemieślniczy sznyt, mniej dostępne składniki. Seria bursztynowa wyszła do tej pory w dwóch nakładach, każdy po 100 sztuk z danego zapachu. Ja kupowałem bezpośrednio od Alana poprzez kontakt na facebooku przy okazji pierwszego nakładu. Ale wiadomo, to rozchodzi się dość szybko. Pewna część flakonów z serii bursztynowej trafiła również do Maison Store, gdzie dostępne są online. Choć akurat Mare Goticum już się wyprzedało. Drugie miejsce to Muzeum Bursztynu w Gdańsku. Tam chyba dostępne jedynie stacjonarnie (o ile jeszcze się nie sprzedały te flaszki). Sądzę też, że pewnie Alan zrobi jeszcze reedycję tej serii, bo zyskała ona popularność wśród odbiorców i zbierała pozytywne recenzje. Więc prędzej czy później, na pewno i Tobie się uda sprawdzić te zapachy

BND

@radjal Dzisiaj detox, bez aplikacji

radjal

@BND I taki dzień detoksu też czasem jest potrzebny

Qtafonix

@radjal pewnie chory albo skacowany

pomidorowazupa

@radjal rosyjska czekoladka umilą mi ten chlodny poranek

Earl_Grey_Blue

Dzisiaj pluskam się w szafranie. BeauFort London Terror & Magnificence.

J.26

Cześć, u mnie Bortnikoff Santa Sangre, ależ słabizna, o Cię Panie, pierwsza pozycja marki, która jest przepłacona o co najmniej 400%, zapach mainstreamowy z gatunku zwykłej nudnej niszy, pokusiłbym sie o stwierdzenie, że pachnie jak wypust od Diora lub YSL z linii butikowej; totalny zawód w nieludzko wysokich pieniądzach.

saradonin_redux

@J.26 budyń, takie mocne 3/10, nie pasuje do reszty

radjal

@J.26 Dobrze wiedzieć, kiedyś pamiętam, że planowałem poznać ten zapach. To już raczej sobie odpuszczę Ech, jak to dobrze uczyć się na cudzych błędach, nie na swoich hehe.

J.26

@radjal dobrze, ze to tylko mały sampel, a nie flacha w ciemno, bo bym sie popłakał, nie dziwię się deficytu i braku popularności, zasłużone oceny ogólne, subiektywnie nawet za wysokie, ale co nos, to inna opinia.

Earl_Grey_Blue

@J.26 a nawet sam na to patrzyłem już jakiś czas temu, bo flacha była w dobrej cenie xd Kwiatki i umiarkowane parametry mnie wyleczyły z zakupu.

J.26

@Earl_Grey_Blue ja czuję coś laktonowego turbo przesłodzonego, niepasującego do kanonu marki, tfu

Mbs001

@J.26 no jest mdly i nijaki ten santa sangre, to prawda

Lodnip

@radjal siemanko, u mnie dzisiaj Prin Anatolia. Mam wrażenie, że na mnie pachnie jak TF Tobacco Vanile ale bez Tobacco ¯\_(ツ)_/¯

Qtafonix

@radjal Roja Diaghilev i nakosił dziś komplementów jak nigdy

batman_forever_young

@radjal Xerjoff Alexandria III

dziadekmarian

@batman_forever_young czy też tak masz, że gdyby wszystkie te wersje Alexandrii nazwać po prostu "Alexandria", to nic by się nie stało?

batman_forever_young

@dziadekmarian Coś w tym jest, wszystko obraca się w podobnych klimatach

dziadekmarian

@radjal Ciekawe! Lecz z czego ten korek ulepion...


Był test Decas - kolejnego zapachu dla pedofili od Xerjoffa. Strach w tym łazić bez wiadra wody pod ręką. Ale już się grzeje Prissana Haxan.

Okrutnik

@dziadekmarian korek rzemieślniczy, ręcznie lepiony i wypalany przez pewną artystkę. Alan opowiadał o tym na jednym z filmów. Ogólnie, to on bardzo dba o stronę wizualną. Wrzucił nawet rozkład kosztów- jak widać opakowanie sporo wychodzi. W serii Chronicles jeszcze więcej. Jak dla mnie numer jeden z polskich twórców. Mare, czy Bostońska herbatka rewelacja. Ten nowy O obrotach też topka.

bcaabeb3-3239-49f7-9555-5f0d9a71f06b
dziadekmarian

@Okrutnik Wow! Takiego kosztorysu ja sie nie spodziewał. Niespodziewany rozkład kosztów. Foodcost jak w gastro, marża bardzo uczciwa. Tzn. na wykopie by go zajebali, że po kosztach nie sprzedaje, ale ciekawe. Dzięki

Okrutnik

@dziadekmarian W jednym flakonie Hispanioli jest ok. 1 g absolutu wanilii o wartości 90 zł.

Cały materiał jest bardzo ciekawy polecam https://youtu.be/eCiJ-nr9iHw?si=DUCOCMT6k5Z1Ch4B

Grzesinek

@radjal Dzień dobry. ALD Cuirtis

cebuloman

U mnie rosendo mateu 5 idealnie siadł w ten zimny dzień

Mbs001

@radjal dzis byl Amouage Bracken Man

Zaloguj się aby komentować