Peel P50 to najmniejszy seryjnie produkowany samochód na świecie, wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. Był produkowany w latach 1962-1965 przez brytyjską firmę Peel Engineering na Wyspie Man. Jest to trójkołowy, jednomiejscowy mikrosamochód ważący zaledwie 59 kg i mierzący 134 cm długości. Do jego charakterystycznych cech należą: brak biegu wstecznego (zamiast niego stosowano specjalny uchwyt z tyłu pojazdu), jedno przednie światło oraz silnik o pojemności 49 cm³, pozwalający osiągnąć prędkość do 61 km/h.

#motoryzacja #samochody

7be96b1e-dab4-4422-958e-cbc9143b4a3e
Yes_Man userbar

Komentarze (26)

Yes_Man

@cebulaZrosolu ototototo

Marcowy_Kot

@cebulaZrosolu dzieki, poranek fajniejszy, a moment z 7:15 to juz niezla beka :)

Capo_di_Sicilia

@Yes_Man Są jakies nagrania z crush testów? xD

SpokoZiomek

@Capo_di_Sicilia Strefa zgniotu kończyła się 2 metry za samochodem.

LondoMollari

@Capo_di_Sicilia Sądzę, że i tak jest to bezpieczniejsze niż hulajnoga. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Maciek

@Yes_Man gdzie wady? Przecież do miasta jest absolutnie idealny, jedynie z tyłu dać jakiś bagażnik i mamy to.

JackDaniels

@Maciek dokładnie tak. Taka hulajnoga, gdzie na łeb nie pada i jakieś tam jednak zakupy ze sklepu żeby można było przywieźć. Ale nie, jednak lepsze do miasta są 2 tonowe SUVy - rynek tak zadecydował Swoją drogą mając w gospodarstwie domowym 2 auta - mazdę 6 i kia picanto jak jeżdżę jednym i drugim to widzę jak zmienia się podejście innych kierowców w zależności od tego czym się poruszasz. W małym aucie szybciej zostaniesz otrąbiony z byle powodu, mniej chętnie cię gdzieś wpuszczą jak jest korek. Ba, nawet szybciej na parkingu ci drzwi obiją "no bo to przecież jakieś małe gówienko, to nie trzeba tak uważać"...

Kokuhatsu

@JackDaniels Dokładnie.

Od siebie dodam, że jak żona jeździła Clio to częściej jej wyskakiwali przed maskę a gdy jechała Mazdą 6 to już mieli respekt.

JackDaniels

@Kokuhatsu no to jak też mazda 6 to piona - jak się sprawuje? U mnie benzyna 2.0 165KM. Trochę już ma latek bo 2013 ale śmiga jak złoto. No i w najlepszym kolorze "red soul"

cebulaZrosolu

@JackDaniels to to ma jakiś kolor inny od rdzawego?

JackDaniels

@cebulaZrosolu rdzawy to bardziej taki jak poniżej, więc nie wiem o co ci chodzi

b145fff7-7117-40d9-93f0-8994cfe7b5c7
cebulaZrosolu

@JackDaniels o niesamowite zabezpieczenie antykorozyjne Mazd

JackDaniels

@cebulaZrosolu tak, tak, Mazdy rdzewieją już w fabryce, Ford to gówno wort, amerykańska auta nie skręcają i takie tam. No właśnie mam mazdę, która ma lat 12 i jakoś tej rdzy nie widzę (jakby była to bym nie kupił) Fakt, że poprzedni właściciel praktycznie od razu po kupnie zrobił zabezpieczenie podwozia, no ale karoserii w żaden sposób nie zabezpieczał. Być może była jakaś partia mazd, które ruda wpieprzała szybciej, nie wiem, a teraz wszyscy powtarzają o tym rdzewieniu to co gdzieś tam słyszeli (jak inne powiedzonka o różnych markach).

cebulaZrosolu

@JackDaniels to że Mazdy to zardzewiałki to żadna tajemnica xD


A no tak, wydaj na auto więcej niż u konkurencji bo jest japońskie a później tylko 10 kafli na antykorozje wydaj jeszcze bo bez tego 7 letnie auto nadaje się już na żyletki

JackDaniels

@cebulaZrosolu miałeś 7 letnią mazdę, która tak zardzewiała? Czy kolega kolegi może miał, albo tak mówił znajomy mechanik, bo gdzieś słyszał? No ja akurat mam 12 letnią mazdę pod domem więc widzę jak straszenie rdzewieje Pisałeś o kolorze rdzy, więc chodziło ci zapewne o karoserię a ta jak pisałem nie była w żaden sposób zabezpieczana. Podwozie to rdzewieje praktycznie w każdym aucie. Wcześniej miałem Volvo i też było zabezpieczane od spodu - żadna fanaberia jeśli chcesz jeździć autem dłużej a nie np. brać kolejne po 3 latach w leasing. A że droższe? Tak zadecydował rynek. No jednak ludzie mimo wszystko kupują, skoro ceny się utrzymują na tym wyższym poziomie. Jakby było inaczej to przecież sprzedawcy schodziliby z cen, bo przecież czym dłużej auta stałyby ba placu to by bardziej zardzewiały, co nie

cebulaZrosolu

@JackDaniels trochę masz dziwne myślenie, że muszę coś kupić żeby mieć o tym zdanie.


Ale co ja tam wiem nawet Pan Balkan zlecał badania blachy z Mazdy i wyszło, że ta z ocynkiem nie ma nic wspólnego, sprawa w sądzie była i został uniewinniony


https://youtu.be/V--KP6l15m8?si=8h5wZbQih4OD2lc5


Zdjęcia z forum mazdy to też na pewno mistyfikacja


No ale wiadomo mordo, wszyscy się mylą bo Ty masz 12 letnia Mazdę bez rdzy to na pewno one nie rdzewieją


A czy ludzie je kupują? Też też średnio. Raczej jest dość daleko na liście kupowanych nowych samochodów, bardziej o tym, że to cenione auta może świadczyć to, że je kradną na potęgę, któregoś roku w samej Warszawie kradli średnio jedna dziennie

Kokuhatsu

@JackDaniels Już druga i jestem bardzo zadowolony Poprzednia to była z 2003 i rdza ją zeżarła.

Teraz mamy 3 generacje po ostatnim lifcie, też silnik 2.0 165km Kolor "Machine Gray".

JackDaniels

@cebulaZrosolu rany Julek, badania, sprawy, jakieś Bałkany... Ja mam auto na podjeździe i widzę jak wygląda. Zacząłem nawet coś szukać w necie o tym rdzewieniu. Ok, są przypadki, są filmy, ale często też "sponsorowane" przez jakieś warsztaty robiące zabezpieczenia antykorozyjne (jak można zarobić na jakiejś obiegowej opinii to czemu nie?). Fora? Panie, poczytaj fora o dowolnej marce Trafiłem kilka wątków, gdzie też piszą, że opinia o rdzewiejących mazdach ciągnie się od lat 90 i 2000, kiedy faktycznie był problem, a auta od 2010 nie odbiegają do innych. Coś jeszcze o cienkim lakierze i jak są odpryski to że też może rdzewieć. No ale co ja tam wiem, mam tylko swoją pierwszą mazdę. A może jestem handlarzem, który nimi handluje, więc pewnie dlatego chwalę No nikt nie kupuje ale kradną na potęgę - tak, to ma jakiś głębszy sens. Pewnie kradną te mniej zardzewiałe, żeby wciskać na olx blachy tym to co tu muszą je co 7 lat wszystkie zardzewiałe wymieniać...

cebulaZrosolu

@Kokuhatsu @JackDaniels


Poprzednia to była z 2003 i rdza ją zeżarła.


Niemożliwe, zła jakaś miałeś. Mówię Ci zła miałeś bo różne som

JackDaniels

@cebulaZrosolu "...opinia o rdzewiejących mazdach ciągnie się od lat 90 i 2000, kiedy faktycznie był problem"

cebulaZrosolu

@JackDaniels


Niech Twoja nie zardzewieje nigdy! Tego Co życzę nie będziemy się już bawić w ciuciubabkę:)

JackDaniels

@cebulaZrosolu dobra, żeby nie było, w końcu jesteśmy na Hejto a nie na jakimś zasranym wykopie, i tu można kulturalnie podyskutować Nie twierdzę, że mazdy ogólnie nie gniją. Zwyczajnie może trafiłem dobry egzemplarz bo kupowany po rodzinie, serwisowany w ASO i nie było z nim żadnych "przygód".

Wrzucam też transkrypcję z jednego z filmów tego całego Bałkana, którego film wrzuciłeś wcześniej, tym razem z https://www.youtube.com/watch?v=oA0PMlOMS5I:


"04:11 Powiedziałem gniją? Wywołałem ten temat kilka lat temu. Sprawdziliśmy czy Mazdy są ocynkowane. Nie są. Na co Mazda powiedziała, że są i udowodnili obecność cynków po włoce. Na co producent mierników zlecił własne badania i Mazdy nie są zrobione z ocynkowanej blachy, tak jak Audi, Peugeoty czy Citroeny, ale jedynie oprószone podkładem zawierającym cynk."

04:33 Różnica jest kolosalna, bo technologia stosowana przez Mazdę jest dużo tańsza i pokrywa się z tą wprowadzoną przez markę Opel przy okazji premiery Astry dwójki. One też były jedynie oprószone podkładem zawierającym cynk. Więc odpowiedź na pytanie, czy są ocynkowane mamy z głowy. Nie są.

04:50 A czy gniją? Na pewno mniej niż wcześniejsze modele. Egzemplarze z polskiej dystrybucji były też dodatkowo zabezpieczane od spodu przez importera, więc tak długo jak nikt tego nie szlifował, blach nie grzał, żeby je wyprostować, tak długo większego problemu nie ma. Początek produkcji lata 2013-2015, zdarzały się.

05:08 Nawet kilkuletnie egzemplarze ze sporym nalotem korozji od spodu, ale mniej więcej od roku 2017 w górę coraz rzadziej. Choć zdarzają się. Różnica pomiędzy ocynkowaną blachą, a blachą pomalowaną farbą z ocynkiem jest taka, że ta pierwsza ma ochronę anodową. Jak kamyk uszkodzi lakier, to nawet goła blacha długo nie chce zardzewieć.

05:28 A jak auto jest tylko tryśnięte podkładem z cynkiem, to po kilku dniach jest rdza i wszystkie narażone na otarcia czy uszkodzenia miejsca trzeba oglądając czy to Mazdę, czy Toyotę, czy Kię, albo Hyundaia, albo Hondę sprawdzić bardzo dokładnie. Dach, krawędzie drzwi, pokrywę bagażnika, maskę. I zdarzały się pięcioletnie Mazdy z purchlami na dachu albo na klapie."


Więc ok, problem jak widać jest, ale to nie jest też tak że to tylko Mazda... A już podsumowując temat - muszę w takim razie uważać na kamyczki jak jak będzie stłuczka to nie klepać tylko wymieniać całe elementy. Zadowolony?

cebulaZrosolu

@JackDaniels


Zadowolony?

A wiesz, mi to tam obojętne czym jeździsz, trochę też Cię rozumiem, że bronisz Marki, też uważam, że słynne francuskie problemy z elektryka to stare dzieje i teraz się tak nie dzieje bo mam drugie francuskie auto i nie miałem nigdy z nim problemów co do Mazdy to po prostu pamiętam niedawne materiały z ww. Problemem i dlatego go poruszyłem


Śmieszy mnie tylko ta praktyka kupowania nowego auta w salonie i oddawanie go od razu na konserwację bo producent ma Cię w pompie i tego nie zrobił, nie mówię, że tylko Mazda taka jest, nowe Chińczyki, tojoty itp. też tak się oddaje na konserwację


Reasumując zaznaczam tylko, że taki problem był/jest a to, że nie dotyczy Twojej fury? To akurat tylko się cieszyć

JackDaniels

@cebulaZrosolu Dobra, to "Zadowolony?" na końcu to może jeszcze był jakiś przytyk z mojej strony, a w sumie nie jestem typem człowieka który kończy dyskusje na zasadzie "nie zesraj się" lub jest głuchy całkiem na czyjeś argumenty. Mazdę kupiłem tylko dlatego, że była do nabycia "po rodzinie" i nie jestem jakimś tam wielkim fanem tej marki czy jej zgorzałym obrońcą. Z resztą już parę rozwiązań zaczyna mnie wkurwiać i nie wiem czy jednak jej po pół roku nie sprzedam Ale też miałem już auta, które niby były ogólnie "nie polecane", a u mnie służyły długo i bezawaryjnie (przykładowo Carisma 1,8 GDI gdzie było "panie, ten silnik to proszenie się o kłopoty..."). Wg mnie trafiając dobry egzemplarz w mocy jest zawsze powiedzenie "jak dbasz tak masz" i niech każdy sobie jeździ czym chce, byle się nie psuło, czego tobie również życzę.

Kokuhatsu

@cebulaZrosolu Akurat pierwsza m6 przed liftem to gniła na potęgę Podobno słabe zabezpieczenie antykorozyjne zgrało się z wałami z dostawami stali na Japonię.

Za to silnik i prowadzenie to było coś.

Zaloguj się aby komentować