Paweł Szopa i "płatność" w Bitcoinach? Trochę to dziwne... czy ktoś z was też słyszał o tej ironicznej wzmiance w RepubliceTV, że Paweł Szopa miałby zapłacić sądowi w bitcoinach w związku z aferą RARS?
Pomijając już sam fakt, że to raczej mało prawdopodobne, zastanawia mnie, dlaczego taka forma "płatności" jest w ogóle kuriozalna w kontekście instytucji państwowych.

Po pierwsze, polskie sądy (i inne instytucje państwowe) operują w oparciu o przepisy prawa, które jasno określają, w jakiej walucie można regulować zobowiązania. W Polsce prawnym środkiem płatniczym jest złoty (PLN). Wszystkie opłaty, grzywny, podatki itp. muszą być uiszczane w tej walucie. Bitcoin nie ma takiego statusu i żaden sąd nie ma podstaw prawnych, by go przyjąć.

Po drugie, kryptowaluty, jak bitcoin, są zdecentralizowane i nie są kontrolowane przez żaden bank centralny ani rząd. To właśnie jest ich siłą, ale jednocześnie sprawia, że są nieodpowiednie do rozliczeń z instytucjami państwowymi, które muszą prowadzić jasną i scentralizowaną księgowość oraz rozliczać się w oficjalnej walucie kraju. Wyobrażacie sobie chaos, gdyby każdy mógł płacić w dowolnej kryptowalucie o ciągle zmieniającym się kursie?

Po trzecie, instytucje państwowe nie posiadają infrastruktury do przyjmowania i zarządzania kryptowalutami. Wymagałoby to specjalnych portfeli, systemów księgowych i przede wszystkim regulacji prawnych, których obecnie brak.
Także ta ironiczna uwaga o płatności w bitcoinach tylko podkreśla, jak absurdalny byłby taki scenariusz w świetle obowiązujących przepisów i funkcjonowania systemu finansów publicznych.

#PawełSzopa #AferaRARS #Bitcoin
#Kryptowaluty #prawo #Polska #RepublikaTV #bekazpisu #polityka

Co o tym myślicie? Ktoś ma inne spojrzenie na tę sprawę?
7

Komentarze (7)

@Paradoksczasu coś mignęło mi jakiś czas temu, powiedziałbym że 1-2 tygodnie temu.

Nie takie nierealne

czytałem

a nie czasem pismak trochę podkręcił historię a pan przestępca po prostu sprzedał co miał i zapłacił gotówką?

@Half_NEET_Half_Amazing Klarembach o tym przelewie w bitcoinach powiedział

¯\_(ツ)_/¯ ale po co tak kłamie, przeciez sąd nie może przyjąć kryptowaluty, bo to dla instytucji państwowej nie ma żadnej wartości, bo kryptowaluta jest walutą zdecentralizowaną i żaden rząd nie ma kontroli nad tym (i swoją droga to w krypto jest najlepsze). Zresztą nawet jakby przyjął to bitcoina nie przejesz na rachunek bankowy xd do tego potrzebny jest portfel z giełdą, a wtedy nasz rząd musiałby zcentralizowac bitcoina m.in ze wzgledów bezpieczeństwa finansowego ¯\_(ツ)_/¯

Panie jak przyjdziesz do urzędu to nawet w dolarach nie zapłacisz ;). Jak to w tv republika. Zostało to nakręcone. Albo ktoś nie rozumiał co mówi co jest też prawdopodobne jeśli chodzi o tv republike

@kodyak ( ͡° ͜ʖ ͡°) re pu bli ka re pu blika. Wesprzyj dom wolnego słowa #pdk

@Paradoksczasu To żaden problem realizować taką płatność przez jakąś bramkę płatniczą, która konwertowała by dane krypto od razu do PLN. Zgaduję, że taki był zamysł autora. Beka polega na tym, że to byłby moment, w którym wchodziłby ewentualny podatek belki, a więc ktoś mógłby się ekstra wkopać, gdyby zapomniał uwzględnić taką wpłatę w zeznaniu. Nawet jak wejdzie, to będzie martwe rozwiązanie.

@HueHue To sąd musiałby ten podatek zapłacić, alectu chodzi o całą infrastrukture płatniczą i fakt, że bitcoin to nie waluta zcentralizowana jak PLN i instytucje państwowe nie mogą przyjmowac takiej formy płatności. Szopa to atencyjny dzban, bo najpewniej tylko o to mu chodzilo by sie pochwalić jaki to łon "nowoczesny", albo Klarenbach kłamie pewnie nieświadomie, bo sam grubas nie wie jak kryptowaluty działają, to nie jest tak, ze bitcoina kupisz w każdym sklepie z bitcoinami

Zaloguj się aby komentować