Panie i Panowie! Oto Yamaha XJ600N
#motocykle #feels #ciekawostki #motoryzacja #fotografia #tworczoscwlasna
Tak, ja wiem... Już wrzucałem nie raz. Stare moto. Myśl techniczna z lat 90tych. Retro fhój. Ale kurde.... Dzisiaj jak jeździłem, to w pewnym momencie, na jakimś postoju siadłem na ławce i ona stała przede mną. Mam rozkminy. Chcę kupić Adv, do dalszych wypraw. Ale dzisiaj przyglądając się jej, stwierdziłem, że nie oddam. Mam ten motocykl, już 11 lat. Jestem trzecim właścicielem. Utrzymuję go w stanie nienagannym. Moja Yamaha, to rocznik 2003 z ostatniego roku produkcji, po wszelkich liftach. Silnik nie do zdarcia. Naprawdę, k⁎⁎wa... Nic mi się z tym nie dzieje. Owszem, klepią zawory, ale jak zaznałem temat, to tam zawsze klepią zawory. I te zawory mi klepią już ponad 6 lat i w zasadzie nic się nie dzieje. Tylko rzeczy eksploatacyjne. Włączając w to synchro gaźników co jakieś 4 lata. Myślę, że jeśli będę o nią dbał, to moto jest wieczne. Chcę je nadal. Mimo, że pospolity i stary. Ale jak klasycznie wygląda dzisiaj. Kocham ten motocykl całym sercem i nie miałbym serducha się go pozbywać. Jest moim towarzyszem w dojeździe do pracy i w długich wyprawach po kraju. Nawet jestem do tego stopnia po⁎⁎⁎⁎ny, że jak wrócę nią do garażu po jakiejś dłuższej wyprawie, do klepię ją w bak i mówię: "Dzięki, za bezpieczną podróż"



