Oto dzisiejsza picka, wygląda jak gówno a smakuje tak sobie. Miałem w ogóle tego nie publikować, ale uznałem, że nie tylko z wygranek życie się składa i może komuś moja porażka dzień polepszy.
W skrócie dzisiaj nowa mąka, nowy piec i wszystko spierdoliłem jak tylko mogłem xD Padało codziennie przez 2tyg, mąka chyba wychlała wody z powietrza a że inny typ i marka (przeszedłem z 5 Stagioni Napoletana na Caputo Nuvola) to nie mam do niej wyczucia. Dość zachowawczo zacząłem od 66% hydro (zazwyczaj operuję na 70-71%) a i to było za dużo. Prawie nie dało się z tym ciastem pracować, zamiast dorzucić mąki i zagnieść jeszcze raz to uznałem, że ciasto się jeszcze "ułoży". No kurła nie ułożyło się, jedna złapała dziurę przy nakładaniu na łopatę, poszła w śmietnik od razu, dwie pozostałe potraktowałem obficiej mąką, która niestety przypaliła się od spodu. No ale i tak zjedlim, co mielim nie jeść. Głodnim byli a jadało się gorsze i to za hajs xD
#pizza #jedzenie #gotujzhejto #zalesie
Wołam @knoor , może i średnio mi wyszło cięcie kątówką, ale drzwiczki zrobione i cholera, działają. 400°C na kamieniu w 17min zamiast w prawie godzinę, szybko podskoczyło do ponad 500°C i cholera, cały syf z kamienia po prostu wyparował. Ogromna oszczędność czasu i gazu. Niestety głupi byłem, że go nie wystudziłem i od razu placki wrzuciłem, rekord świata, pizze gotowe w mniej niż 50s xD




