Komentarze (6)

huudyy

@Szewczenko do tej pory nie rozuiem po co robić nowe ekranizacje dobrych filmów, które się nie zestarzały, zamiast naprawiać gnioty..

leon

@huudyy bo teraz trzeba tam będzie dodać murzyna pederastę, albo murzyna i pederastę. Jak to w netflixie czy innym hbo

ElGecko

@huudyy To dlatego, że ludziom nie chce się wymyślać czegoś nowego, bo nie jest to proste.

Ludziom się nie chce, a chcą osiągnąć "sukces", być sławni, więc kopiują, idą na łatwiznę. Można to zaobserwować w wielu dziedzinach.


Piszę scenariusze, robię to po mojej głównej pracy i... napisanie oryginalnego scenariusza na 1,5 godziny dialogów na 3-4 postaci (ze złożoną fabułą) przy dobrych wiatrach zajmuje noce, tak, noce przez około miesiąc.

Musisz wymyślić zalążek fabuły, punkty zwrotne, poszczególne sceny (nie tylko dialogi, ale też ruch i mniej więcej scenografię, żeby po prostu dało się taką scenę zaaranżować :D), zrobić ileś korekt polegających na wyrzuceniu fragmentów nie wprowadzających niczego istotnego do fabuły.


Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, ile to pracy. Szczególnie jeśli chcemy utrzymać sensowne tempo akcji.

designer

@Szewczenko nie ma szans aby to był dobry film.

DEATH_INTJ

mialem nadzieje ze to bedzie dokument o ziebie. no nic.

LovelyPL

Zawsze można zekranizować jakąś książkę, której jeszcze nikt nie zekranizował, zamiast robić kolejne wersje tego samego filmu.

Zaloguj się aby komentować