#ogrodnictwo
Zawołam też specjalistę @starebabyjebacpradem bo jesteś specjalistą w te klocki.
Mam posadzoną przez teścia jabłonkę prawdopodobnie pozyskana za mlodu ze starego sadu w formie sadzonki.
Jabłka niezbyt wielkie, bladozielone dojrzewają na żółto.
Lekko graniaste.
W smaku trochę takie papierowkowate, niby słodkie ale z jakimś gorzkawym posmakiem i specyficznym zapachem którego nie umiem nazwać. Mało soczyste, mało kwaśne.
Ktoś potrafi odmianę rozpoznać?
Próbowałem sok z nich zrobić - słabo. Do jedzenia jako deserowe też tak sobie.
Najlepiej na pulpę wychodzą rozgotowane.
Ale 20 słoików mi wystarczy i chyba reszta trafi na kompost.




