@jimmy_gonzale ja od paru lat praktykuje oglądanie/słuchanie ludzi z bardzo przeciwnych biegunów politycznych i sobie bardzo taki styl życia chwalę. Ma to IMHO same zalety - warto konfrontować swoje poglądy, bo jeżeli były błędne to można je zmienić (a jeżeli prawidłowe to się w nich utwierdzić). Do tego, bardzo często, media jednej strony operują tylko nagłówkami (tak jak było z wypowiedzią Dudy odnośnie tego, że Tusk nie jest jego premierem, co słusznie prostował @smierdakow).
Bardzo polecam taki trening intelektualny, który zupełnie nie ma nic wspólnego z symetryzem (osobiście jestem lewakiem). U mnie wlatuje wszystko - od Krytyki Politycznej, przez Gazetę Wyborczą, TVP, Republikę, czy prawicowe tygodniki. Lubię znać perspektywę innych stron sporu politycznego, bo łatwiej mi dzięki temu zrozumieć współczesną Polskę.