Nooo, drugie w tym sezonie torowanie z moim instruktorem od pitków. Jak nawet przy mało rozsądnych 57 stopniach pochylenia nie mogłem znaleźć kolana, tak ten mnie dzisiaj poustawiał i co? I cyk, przy 52 stopniach elegancko wchodziło. Bo to ja mam jechać praktycznie obok motorka, a nie składać go prawie do poziomu. Pozycja i luz na moto to podstawa.
Zasnę dziś spełniony.
#motocykle #torowanie #kawasaki #chwalesie
