No to zaczynamy nową przygodę! Pierwszy wpis o darmowych, najlepszych programach graficznych
https://technologiczny.blog/najlepsze-darmowe-programy-graficzne/
No to zaczynamy nową przygodę! Pierwszy wpis o darmowych, najlepszych programach graficznych
https://technologiczny.blog/najlepsze-darmowe-programy-graficzne/
Gimp to taka nędza, że kiedyś pokazałem go kumplowi, którego nie było stać na Creative Clouda od Adoba, a ten typ po 5 minutach używania gimpa wybił mi okno głową, wziął kawał szkła taki trójkątny i normalnie wyskoczył.
Ja patrze na dół (7 piętro), a ten typ j⁎⁎⁎ął o ziemie i jeszcze się tym szkłem normalnie dobił zanim zdechł.
Jego ostatnie słowa to
"gimp c⁎⁎j"
Mam nadzieję PIotrek, że tam gdzie jesteś jest darmowa licencja na Photoshopa
@GODPL gimp to program dla masochistow. Nawet prosto obrysu tekstu nie idzie zrobić, tylko jakieś kombinacje.
@Jason_Stafford Gruba przesada, fakt że brakuje niektórych narzędzi ale dla prostych rzeczy jest całkiem dobrym programem. Trzeba też brać pod uwagę że jest on darmowy i dla bardziej zaawansowanych użytkowników będzie raczej bezużyteczny. Jednak dla początkującego to może okazać się ciekawą przygodą gdyż uczy myślenia i pokazuje podstawy poruszania się po interfejsie który jest w wielu kwestiach podobny do Photoshopa.
@technologiczny.blog niby tak, a jednak nie do końca.
Potrzebowałem zrobić obrys tekstu.
W PS7 za starych czasów wpisałem tekst, zrobiłem blending options, i mogłem na żywo obserwować zmiany.
W Gimpie musisz stworzyć nową warstwę z zaznaczeniem z tekstu, rozszerzyć owo zaznaczenie, wypełnić kolorem. I teraz jeśli chcesz coś zmienić, to musisz powtórzyć proces od nowa.
I nie, interfejs nie jest podobny do PS. Jest całkowicie inny. Nawet jak się ten dodatek zainstaluje, co zmienia zwykłego gimpa w PS-Gimpa to i tak jest inny. Wybacz, ale serio to nie jest program dla normalnych ludzi. Do zmniejszenia zdjęcia może tak, ale to równie dobrze mogę zrobić w paincie.
@Jason_Stafford Z tym że nie jest podobny do PS się nie zgodzę, jest sporo podobieństw: Panele, Filtry i wiele wiele więcej podobieństw widzę.
Co masz na myśli "normalnych ludzi"? To że brakuje mnóstwa przydatnych narzędzi to w 100% się zgadzam, jednak nie skreślałbym darmowego programy z tego względu. To że nie zrobisz w nim wielu rzeczy to jedno, lecz nie mówimy tu o ogromnym programie który ma być kombajnem dla profesjonalistów. Do podstawowych zadań się nadaje i myślę że dużą zaletą GIMPa (poza tym że darmowy) to tutoriale.
Na początek idzie przeżyć
Akurat zajmuję się projektowaniem i kocham Linuxa, mam go na starym MacBook jako hobby. I bym przeskoczył na linuxa jakby Maxon, Adobe tam były. Ale niestety. Próbowałem tych programów i może dla amatora są ok.
Cała reszta to brakuje przedewszystkim kombatybilności. Gdzie Cinema 4D ma wtyczkę do AfterEffects, gdzie pliki z Illustratora mogę wrzucić do Photoshop. Inkscape ogranicza tryb RGB i format SVG co czyni go bezużytecznym do profesjonalnej pracy przy druku.
Czy da się na tych programach pracować i zrobić coś fajnego. TAK! Ale zajmie ci to więcej czasu.
@Chriss-Rezner Darmowe programy to raczej są dla początkujących, bardzo dużo można się z nich nauczyć i złapać zajawkę na dalsze rozwijania się w tym kierunku.
Sam pamiętam jak zaczynałem swoją przygodę z grafiką i był to GIMP. Były to czasy gdy Photoshop kosztował horrendalnie dużo (czasy szkolne) i nawet nie wiem czy na takim sprzęcie jaki posiadałem byłby sens używania takiego oprogramowania.
Zresztą nie oszukujmy się, darmowe oprogramowanie rządzi się swoimi prawami i sam nie używam tych programów na codzień, do tego zdecydowanie wolę całkiem dobre Affinity które w większości prac mi wystarcza, potrzebuję coś lepszego to wykupuję pakiet Adobe na określony czas i już.
Darmowe programy uczą złych nawyków. Osobiście kupiłem pixelmator pro na promocji za 120 zł. Gimp nawet nie ma podjazdu. Co co zrobisz w pixelmator w 3 krokach w gimpie wymaga 10 i nie masz gwarancji efektu. Do tego pixelmator ma swietne poradniki.
@Blask Co masz na myśli pisząc „ złych nawyków”? Z pixelmator nigdy nie korzystałem i z ciekawości sprawdzę. Trzeba tez brać pod uwagę ze nie każdy korzysta z macOS a wszystkie wymienione programy w artykule są wszystkie systemy Windows/Linux/macOS.
Gdy ktoś korzysta z Linuxa to ma problem ponieważ nie ma dla niego innych płatnych odpowiedników, na sprzęt od Apple nie każdego stać tak jak i na płatne programy.
@technologiczny.blog mam na myśli to, że pewne rzeczy trzeba obchodzić na około w gimpie gdzie płatne programy umożliwiają od ręki, np gimpowi trzeba ciągle wskazywać skąd ma pobierać część obrazu do retuszu, a w pixelmatorze i photoshopie klikasz na skazę odpowiednim pędzlem i ta znika, rozmieszczanie elementów bez zbędnych suwnic - w gimpie trzeba stosowac suwnice i jest wiele więcej takich drobnych rzeczy gdzie w pixelmator i photoshop robi sie podobnie/identycznie, a w gimpie kompletnie inaczej. Tak - gimp jest darmowy ale nie ukrywajmy, że tworzenie czy obróbka w nim jest wygodna bo nie jest (to moja opinia po kilku latach używania gimpa). Szczerze nie wiedziałem, że pixelmatora nie ma na windowsa. Zobacz sobie tutoriale od pixelmatora i spróbuj to powtórzyć z tym samym efektem w gimpie - pewnie się da ale jakim nakładem pracy. Gimp był dla mnie naprawdę spoko i chętnie go używałem do czasu poznania pixelmatora.
krita jest super, ostatnio nawet wektorówkę w niej robiłem. Ma do tego osobne warstwy
Zaloguj się aby komentować