No to konkurencja trzymala reke na pulsie...


https://40ton.net/kontrola-itd-podczas-mikolajkowego-konwoju-bardzo-dotkliwa-kara-za-tryb-out/


Za kierownicą Mercedesa zasiadł Marcin, lokalny kierowca-przewoźnik, na co dzień wykonujący tą ciężarówką normalne przewozy. 6 grudnia, około godziny 15, pojawił się on na miejscu grupowej zbiórki i tam też spotkała go bardzo niemiła niespodzianka. Jak się okazało, ktoś wezwał na miejsce zbiórki służby kontrolne, w tym nie tylko policję, ale też ITD. Funkcjonariusze byli więc zobligowani, by stawić się na miejscu, a swoje działania skupili na ciągniku siodłowym i zamontowanym w nim tachografie.

Jak wykazała inspekcyjna kontrola, tachograf znajdował się w trybie Out, a więc kierowca nie rejestrował przejazdu na swojej karcie. Można się domyślać, że w ten sposób nie chciał przerywać odpoczynku dobowego, by w poniedziałek mógł ruszyć w trasę. Problem jednak w tym, że inspektorzy uznali takie podejście za manipulację zapisów czasu pracy. Kierowca-przewoźnik na 3 miesiące stracił za to uprawnienia, a więc do początku marca przyszłego roku nie będzie mógł wykonywać działalności, tracąc źródło przychodu. Ponadto nałożono na niego finansowe, które miały złożyć się na łączną kwotę ponad 7 tys. złotych


#transport #ciezarowki #swieta #tir #polskiedrogi

Komentarze (9)

cebulaZrosolu

Poza tym symbolicznym wymiarem sprawy, zostaje nam też wymiar prawny. Zaryzykowałbym tutaj stwierdzenie, że omawiane ukaranie kierowcy było kontrowersyjne. Trzeba bowiem pamiętać, że nakaz rejestracji czasu pracy nie ma zastosowania, gdy dany przejazd nie stanowi przewozu drogowego, zgodnego z oficjalną definicją. Osobiście posiadam pismo od GITD, z lutego 2024 roku, w którym znajduje się takie stwierdzenie. Trudno natomiast doszukiwać się znamion przewozu drogowego w sytuacji, gdy ruch ciężarówki nie ma najmniejszego związku z jakąkolwiek działalnością gospodarczą, a sam pojazd nawet nie nadaje się do wykonania przewozu, gdyż całą przestrzeń ładunkową pokrywają w nim ozdoby świąteczne. Pamiętajmy też, że kontrola miała miejsce w okolicznościach, które nie były trudne w ocenie. W końcu wyraźnie było widać, że to konwój dla dzieci, a nie przejazd na załadunek

FoxtrotLima

@cebulaZrosolu czy w tej sytuacji nie powinien odmówić przyjęcia mandatu i iść z tym do sądu? Wydaje się, że prawo stoi po stronie kierowcy.

skorpion

@cebulaZrosolu bardzo lubiłem kierowców z okolic Włocławka, świetna brygada. i mądra, co raczej ciężko mi powiedzieć o innej brygadzie z północy

Opornik

@cebulaZrosolu jprd....

GazelkaFarelka

@cebulaZrosolu w ogóle od razu bardzo pouczająca lekcja życia dla dzieci

skorpion

@GazelkaFarelka dzieciom to oczy zasłaniaj, a nie pokazuj

zjadacz_cebuli

@cebulaZrosolu mnie zastanawia jaką k⁎⁎wą trzeba być, żeby na takie wydarzenie nasyłać policję i itd

Ragnarokk

Mojemu znajomemu też gmina Konstancin-Jeziorna blokowała przejazd mikołajkowy rowerami do domu dziecka co robili od lat. Z absolutnie bzdurnego powodu. Wiem, że szedł z tym do sądu, ale nie kojarzę by się koniec końców odbyło

Polak Polakowi Polakiem

Zaloguj się aby komentować