No nie nauczą się. Nigdy się nie nauczą. Ten kolega nie jest żadnym wyjątkiem, wielu takich na jutubie.
Idziesz sobie nad płytką kałużę, jest przedwiośnie, wiesz, że dużych ryb to tam w tej wodzie jak na lekarstwo, łowić będziesz jakieś pięć metrów od brzegu. Wędzisko z wyrzutem koło 60 gramów, kołowrotek z dużą szpulą i spławik.. jprd na stojącą wodę bombka rzeczna z krótką antenką i długim kilem wagi z 8 gramów. Jak to ma pokazać branie? Jak to zaciąć? Żyłka też pewnie 0,25. Ech.
https://www.youtube.com/watch?v=Wj1b7fbW7q0&ab_channel=Kris%26Fish