Nikogo to nie obchodzi, więc napiszę trzy główne zmiany na plus:
- w weekend wstaje bardzo wcześnie i bez kaca
- micha mi się cieszy kiedy ćwiczę i słucham muzyki. Endorfiny jakby lepiej mi wchodziły. Czuję się jak na⁎⁎⁎⁎ny na imprezie momentami. Zaczynam tańczyć, a ja zrobiłem tylko serię xD
- mam wrażenie, że gdzieś aktualnie idę w życiu, zamiast poczucia stania w miejscu. Tak jakbym przerwał pętle: praca w tygodniu, chlanie w weekend.
#gownowpis #alkoholizm
