
Kartoffelführer po wkroczeniu wojsk Ukrainy do Kurska zatroskał się. "Ani naród ukraiński, ani Rosjanie, ani Białorusini tego nie potrzebują" - stwierdził. Alaksandr Łukaszenka wezwał, by strony konfliktu usiadły do stołu negocjacyjnego i "zakończyły tę walkę". O tym, że do tego celu wystarczy wycofać wojska Putina z Ukrainy, taktycznie nie wspomniał. Obarczył zamiast tego odpowiedzialnością "wysokie rangą osoby pochodzenia amerykańskiego".
#wiadomosciswiat #ukraina #rosja #bialorus #wojna
