Niedaleko naszego miasta można już tankować wodór

We Włocławku przy ul. Toruńskiej 282 działa już ogólnodostępna stacja tankowania wodoru. To pierwsze takie miejsce w regionie i jedno z zaledwie kilku w Polsce. Kierowcy mogą tu zatankować samochody osobowe, autobusy czy ciężarówki z napędem wodorowym.


Stacja we Włocławku jest już czwartym tego typu obiektem należącym do koncernu. Podobne działają w Poznaniu, Katowicach i Wałbrzychu. Przypomnijmy, że w Płocku trwa budowa stacji wodorowej - powstanie ona przy stacji działającej przy ul. Łukasiewicza 15.


ORLEN zapowiada, że to dopiero początek. Do 2030 roku firma chce uruchomić ponad 100 stacji w Polsce, Czechach i na Słowacji. Mają z nich korzystać zarówno kierowcy indywidualni, jak i transport publiczny czy cargo.


Rozwój sieci będzie możliwy dzięki powstającym hubom wodorowym zasilanym odnawialnymi źródłami energii. Do końca dekady koncern planuje osiągnąć moc elektrolizerów na poziomie 1 GW i produkować ponad 130 tys. ton odnawialnego wodoru rocznie.


Jeszcze w tym roku mają zostać otwarte kolejne stacje – w Pile i Gdyni. W przyszłym dołączą do nich m.in. Płock, Bielsko-Biała i Gorzów Wielkopolski. Wszystkie nowe obiekty, tak jak włocławski, znajdą się na trasach sieci TEN-T.


#wiadomoscipolska #wodor #orlen

Komentarze (10)

Astro

Zupełnie nie rozumiem dlaczego ktoś miałby wybrać samochód wodorowy zamiast elektrycznego. A nawet spalinowego.

twardy_kal_owiec

@Astro bo gdyby technologia przechowywania wodoru postąpiła do przodu, to jest to najczystsze i najłatwiejsze do uzyskania źródło "przenośnej" energii.


W bateriach ogranicznikiem jest niska gęstość energetyczna w porównaniu do masy, trwałość oraz skomplikowany proces wytwórczy. Przy wodorze masz tylko problem jak go przechowywać.

L4RU55O

@Astro Wodorowa Toyota robi 500-600km na zbiorniku a tankuje się w 10 minut. Żaden elektryk na baterii się tak nie ładuje a na zbiorniku wodorowym da się.

Astro

@L4RU55O po pierwsze ja nie rozumiem tego uporu przy czasie ładowania. Rozumiem wielką wadę jaką jest czas ładowania elektryków (który powoli się poprawia). Ale większość z nas nie jeździ na codzień w trasy 1000 km tylko „w koło komina”. Musimy też zdać sobie sprawę z tego że dla transportu i przechowywania wodoru trzeba zabudować całą infrastrukturę co nie jest ani tanie ani proste. Wiem, w przypadku elektryków też trzeba będzie ZMODERNIZOWAĆ strukturę co jednak wydaje się zajęciem prostszym i tańszym.
Mało tego. Każdy „w domu” może sobie elektryka (wolno) naładować. Nie musi w domu mieć zbiornika. W przypadku wodoru (czy innego paliwa gazowego lub płynnego) nie ma na to szans.

L4RU55O

@Astro Wodorowy samochód ma tą zaletę nad bateryjnym że nie ma baterii więc nie potrzebuje metali ziem rzadkich i w przypadku pożaru łatwiej go ugasić.

Jednocześnie żeby mieć ekologiczny wodór to trzeba mieć ekologiczny prąd więc mamy kolejny stopień skomplikowania.


Bateryjne samochody mają już takie technologie ładowania że poborem prądu przeskakują zakłady produkcyjne ale znowu kto nie potrzebuje na już to może sobie w domu przez noc naładować.

FriendGatherArena

@twardy_kal_owiec fajne tylko skad auta z silnikami na wodor brac?

twardy_kal_owiec

@FriendGatherArena tyle pytań i żadnych odpowiedzi

MuojemuKotu

@FriendGatherArena Można je kupić w każdym sklepie z autami z silnikami na wodór


A tak serio - Dwa najbardziej znane modele to Toyota Mirai i Hyundai Nexo. Jak ktoś ma ochotę, to jest ich trochę:


https://www.otomoto.pl/osobowe?search%5Bfilter_enum_fuel_type%5D=hidrogen&search%5Border%5D=relevance_web


W kwestii premier/zapowiedzi aut wodorowych, też cośtam się dzieje:


https://daxstreet.com/cars/253297/10-hydrogen-cars-that-might-change-the-industry-in-2025/


Gdybym potrzebował samochodu, to bym autentycznie rozważył wodorowca. Do pełni szczęścia potrzebna by mi była jeszcze stacja wodorowa w Rzeszowie, ale takowa ma niedługo powstać.

FriendGatherArena

@MuojemuKotu o wow, ładna i niedroga. dzięki!

MuojemuKotu

@FriendGatherArena Generalnie jestem trochę zaskoczony, jak cicho jest o wodorze, i samochodach wodorowych. Tankowanie w ~5 minut i zasięg ~600 km przebija aktualne elektryki o lata rozwoju.


Choć to raczej czyste elektryki będą ostateczną formą motoryzacji, ale na to jeszcze poczekamy. Auta na wodór wydają się być idelnym stanem przejściowym między autami spalinowymi, a w 100% elektrycznymi. Bo właściwie też są elektryczne, tylko z ogniwem paliwowym i zbiornikiem wodoru zamiast baterii.

Nie znajduję zbyt wielu informacji o eksploatacji wodorowców w internecie, ale to chyba dobrze - według zasady, że żadna wiadomość, to dobra wiadomość

Zaloguj się aby komentować