Podczas slalomu między paletami rozstawionymi między alejkami tak, żeby było trudno się minąć, w jednej z alejek, mojej ulubionej zresztą, zauważyłem promocję na czekoladę. Wedel za 1,99/szt. bez limitów. I mimo, że bojkotuję czekolady o gramaturze 90g lub mniejszej, ale tutaj dałem się złamać.
Jako, że jestem łakomczuchem, zrobiłem zapas. Walczyłem tylko sam że sobą, żeby nie wziąć opakowania zbiorczego
#gownowpis #zakupy #biedronka #czekolada
@Moose w życiu bym tego nie kupił, bo mam świadomość, że po tygodniu nie byłoby już tych czekolad xD
@Zielczan Długodystansowiec ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Zielczan plan zakłada zapas na kwartał. Ale kogo ja oszukuję
@Zielczan ja bym tak miał jakby to były orzeszki albo inne słoneczniki :D
Czekolady to dobie mogą leżeć i leżeć i ich nie ruszę :p
@cebulaZrosolu orzeszki ten mam w zapasie. Takie w skorupce mi najbardziej podchodzą. Ale na pierwszym planie zawsze czekolada
@Moose @cebulaZrosolu Ani mi nie mów. Mi się udaje poskromić chęć zakupu orzeszków tylko z dwóch powodów:
-
raz mi się wbił maleńki kawałek skorupki w oko podczas łupania, musiałem jechać do szpitala, żeby mi to wyciągnęli
-
u znajomych opierdzielałem miskę z orzeszkami i jak zawsze miałem lekką chrypę przy tym, znajoma (pielęgniarka) pyta czy jestem chory, a ja, że nie, przecież po orzeszkach zawsze jest podrażnione gardło, prawda? No okazuje się, że jednak nie, to jest prawdopodobnie reakcja alergiczna.
@Nemrod
wbił maleńki kawałek skorupki w oko podczas łupania
Bezpieczeństwo BHP przede wszystkim. Przed łupaniem załóż okulary ochronne
@Moose Dlatego ten fragment mnie wcale nie śmieszył
https://tenor.com/pl/view/moss-it-crowd-peeling-orange-protective-equipment-gif-16687650
@Zielczan też mam taki problem
@Moose szkoda, że ta czekolada to już nie to co kiedyś, a z tego w dodatku słabsza jakościowo partia idzie do "sklepu dla najbiedniejszych"
@Erebus
@Erebus "mocno mleczna" i "gorzka z kokosem" to nadal są sztosy 10/10
@Moose to, ale nieironicznie.
@Erebus nieironicznie- też się zgadzam. Niektóre produkty straciły na jakości i przy okazji na gramaturze. Jest mniej smacznie ale za to drożej.
Zapewne kilka sztuk, zamiast zjeść bezpośrednio, pójdzie na przemiał do ciasta.
@Moose ehh najlepiej jest po prostu nie mieć w domu słodyczy i przekąsek. Jak się nie ma, to się tego nie je i jest po problemie.
Jestem pełen podziwu dla ludzi, którzy potrafią mieć słodycze na zapas, u mnie znikają w tempie kontrolowanym wyłącznie przez ból brzucha.
@KierownikW10
najlepiej jest po prostu nie mieć w domu słodyczy i przekąsek
Pełna zgoda. Dłuższy czas nie jadłem czipsów bo ich nie kupowałem. Ostatnio były promki, złamałem się i kupiłem kilka. No i teraz z żoną jemy je wieczorami a to był powód, dlaczego ich nie kupowaliśmy
Zaloguj się aby komentować