Nie mogę wytrzymać bez śmiechu po wczorajszym meczu Lecha z Rayo. Wielcy i wspaniali profesjonaliści z Poznania wyśmiali standardy stadionu Rayo by zostać zmiecionym z boiska w drugiej połowie. Tu nawet nie chodzi o umiejętności piłkarskie ale o samo zaangażowanie w gre i paliwo w nogach. Nie wiem z jakiego powodu oni czują się lepsi od innych. Buta i arogancja porównywalna tylko z zarządem Legii czyli kolejnych strategów, którzy oddali za czapkę gruszek 2 zawodników, którzy w poprzednim sezonie zdobyli więcej bramek niż cały obecny skład drużyny w tym sezonie xD
Myślałem, że po poprzednim sezonie jakoś ta polska piłka przestaje być siedliskiem amatorki i zaczyna powoli pukać do salonów ale jak widzę takie akcje w czołowych klubach, które dotychczas były uznawane za wzory, to zastanawiam się jak oni dotychczas funkcjonowali. Oby zatrzymały się w połowie stawki i zostawiły miejsca w Europie takim klubom jak Jaga czy chociażby Raków.
#pilkanozna