Największy pasożyt człowieka? Koty i psy! Od tysiącleci “bezczelnie” nas wykorzystują
Trudno wyobrazić sobie kotka, który chodziłby na spacery z myszką, czy aligatora, który karmiłby rybki! Nie może być również mowy o miłości do kleszczy lub pcheł, które liczne gatunki zwierząt noszą na sobie.
Są to przykłady popularnego w przyrodzie pasożytnictwa, czyli zwiększania własnego sukcesu reprodukcyjnego kosztem innego gatunku.
#niepopularnaopinia #nauka #psychologia

