Najfajniejsze w zupie grzybowej jest jak szybko można ją zrobić, kiedy masz już obsmażone grzyby.
musiałem rozmrozić dolną szufladę w zamrażalniku, i zużyć trochę zamrożonych podgrzybków i opieniek.
no to cyk, bulion w płynie Winiary, ziele angielskie i listek, chwilę gotujemy żeby zioła dały smak.
Mrożona zupa wiosenna, (albo włoszczyzna, co kto woli), ziemniaki w kostkę, pieprz, na końcu wrzucamy grzyby, gotujemy jeszcze przez chwilkę i gotowe.
Niestety nie miałem śmietanki.
żałuję że w tym roku nie pojechałem na grzyby ani razu. widzę na ryneczkach że musiał być wysyp.
Na szczęście mam jeszcze spory zapas.
#grzybowa #grzyby #gotujzhejto

