Najbardziej okuratny spierdotrip od dwóch albo trzech lat dla Jego i Psa Jego.
Dwie godziny i 8 kilometrów przedzierania się przez zaspy. Nareszcie tyle śniegu napadało że opłacało się wyjąć buty trekingowe z szafy. Zwykle leżą cały rok i czekają aż w góry pojadę bo zimy ostatnio bezśnieżne.
#spierdotrip #zima #snieg #spacer


