Nagranie komunikacji ze śmigłowcem wojskowym, który zderzył się dzisiaj z samolotem pasażerskim przy podejściu do lotniska w Waszyngtonie. Tuż przed zderzeniem pilot śmigłowca potwierdza, że widzi samolot, któremu miał ustąpić, a nie ustąpił.
https://www.youtube.com/watch?v=r90Xw3tQC0I
#lotnictwo #katastrofylotnicze #wiadomosciswiat
Nie ogarniam tego widział i się rozbili. Wydawało mi się że helikoptery są bardziej zwrotne, bo to że samolot nie zdążył to nie jestem zdziwiona.
@Sofie ja też właśnie nie ogarniam, samolot podchodził do lądowania i robił wszystko tak jak należało, niewiele mógł zrobić, dodatkowo lecąc z góry mógł nie zauwazyć śmigłowca na tle miejskich świateł. A śmigłowiec jest dużo bardziej zwrotny i miał wiele opcji żeby uniknąc zderzenia
@roadie ale nawet jak samolot zdążył go zobaczyć to obawiam się że i tak by miał już za późno na relakcje
@roadie A może wieża i pilot helikoptera mieli na myśli inne samoloty?
@Marchew no jest taka możliwość, póki co jest dużo pytań a niewiele odpowiedzi. Ale do tej pory w necie latała tylko komunikacja wieży z samolotem, bo wojsko nadaje na innych częstotliwościach. Przez co wielu ludzi obwiniało kontrole lotów za to, że nie ostrzegała helikoptera, a jednak ostrzegała 2 razy.
Dużo ciekawych rzeczy jest w komentarzach, ale nie jestem ekspertem więc lepiej podchodzić z dystansem. Niektórzy piszą, że ten helikopter nie powinien przekraczać wysokości 200 stóp, a w momencie zderzenia był na 300-400. I że dostał polecenie 'go behind' które zignorował i poleciał dalej prosto. Inny gość pisze, że helikopter leciał za szybko i być może przez to nie wyrobił się z omijaniem. Tak czy siak trzeba czekać na oficjalne raporty.
@roadie
wojsko nadaje na innych częstotliwościach
Bzdura.
@FoxtrotLima masz racje, teraz doczytałem i wychodzi na to że przekręciłem - śmigłowiec komunikuje się z wieżą na częstotliwości dedykowanej dla śmigłowców.
Kolejny rok zaczynamy z poważną katastrofą lotniczą. A to przecież nie pierwszy wypadek w tym roku. Źle się dzieje w lotnictwie, oj źle. Aż mi smutno się zrobiło na serduszku.
Zaloguj się aby komentować