Na pocztątku chciałem kupić dom, trafiłem nawet fajny w ok cenie (stary ale zadbany, dobra lokalizacja) u os prywatnej. Dzień przed podpisywaniem umowy przyszedł ktoś i wyłożył więcej kasy xD

Teraz myślę nad kupnem działki (bo resztki z domów się ostały) i jedyne co wchodzi w grę to jakieś gówno w polu na zadupiu. Inaczej ceny od 200k w górę, a z ceny nikt nie zejdzie bo przyjdzie ktoś inny i weźmie.


Ja mam swoje zasady i nie kupię czegoś po chorej cenie, ale tych wszystkich ludzi co przychodzą do pośrednika i płacą tyle ile im się powie to się powinno j⁎⁎ać. Tak samo ludzi co mają chaty i lecą do tych mend żeby im bulić 10k za otwarcie drzwi.


Wszystko jest warte dokładnie tyle ile ktoś jest w stanie za to zapłacić, ludzie sami na siebie baty kręcą k⁎⁎wa xD


#nieruchomosci

a020ff3c-b21b-42ad-836e-1fb6e0f6ddd2

Komentarze (7)

Dzielny

Dla Ciebie to jest chora cena ale "Wszystko jest warte dokładnie tyle ile ktoś jest w stanie za to zapłacić" tak że tego 🤷

Knight

@Dzielny Będę miał swój własny dom jak przez resztę życia będę oddawać wam wszystkie oszczędności? Brzmi uczciwie.

3cik

@Knight rozważ opcję "zarabiać więcej". Wtedy nie będzie to reszta życia, tylko czas wyrażony w latach.

Knight

@3cik Mógłbym zarabiać nawet 60k na miesiąc - to nie zmienia sytuacji że wypłata jednej osoby na minimalnej pokrywająca koszty kredytu przez 30 lat to równowartość nieruchomości z lat 70

jajkosadzone

@Knight

za absurdalny wzrost cen nieruchomosci podziekuje glapie za obnizenie stop niemal do zera.

jajkosadzone

ludzie placa cudzymi pieniedzmi( kredyt),wiec maja wyrabane¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Najwyzej zaplaca 100-200 zl raty wiecej¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

AndzelaBomba

Bo z pośrednikami to jest tak, że wystawiasz na sprzedaż na OLX czy otodom mieszkanie lub dom i przez pierwsze trzy tygodnie masz kilkadziesiąt telefonów dziennie od tych pijaw. Że większość ludzi jest raczej nieasertywna, to daje sobie nawinąć na uszy makaron, że tylko pośrednik sprzedaż daną nieruchomość. A potem właśnie, bulisz kilkanaście tysięcy za otwarcie drzwi i odpowiedzi typu "nie wiem, nie znam się, to trzeba właściciela pytać".


Jedyne sytuacje, w jakich te pasożyty się przydają, to jak ktoś mieszka daleko od sprzedawanej nieruchomości i nie będzie jeździł na prezentacje, nieruchomość jest trudno sprzedawalna (na zadupiu, rudera itp) albo segment premium i szukanie domów dla jakichś polityków i celebrytów.

Zaloguj się aby komentować